Piłkarki Pogoni Szczecin zagrają dzisiaj w półfinale Pucharu Polski. W Łodzi szczecinianki zmierzą się z UKS SMS Łódź. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15:00.
Patrząc na tabelę Ekstraligi jako faworyta można wskazać granatowo - bordowe. Podopieczne Piotra Łęczyńskiego zajmują trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem 42 punktów, natomiast łodzianki plasują się na szóstym miejscu (26 punktów).
King Szczecin przegrał drugie z rzędu derby Pomorza Zachodniego 73:81. Dla Wilków Morskich był to koniec długiej serii zwycięstw z rzędu.
To był bardzo wyrównany mecz. Przez cały jego przebieg żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć na większy dystans punktowy. Pierwsza połowa odbywała się jednak pod dyktando Kinga, który prowadził. Szczecinianie zgubili swój rytm w ataku w czwartej kwarcie. A goście napędzali się z każdą obronioną akcją.
W domowym meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Pogoń Szczecin wygrała 1:0 z Rakowem Częstochowa, aktualnym liderem rozgrywek. Jedyną bramkę w dzisiejszym spotkaniu zdobył Linus Wahlqvist.
Początek rywalizacji stał pod znakiem agresywnej, wręcz ostrej gry z obu stron. Natomiast w 17. minucie zawodnik gości, Erik Otieno, zdecydowanie przekroczył przepisy - wyprostowaną nogą trafił w piszczel Rafała Kurzawy - i po videoweryfikacji sędzia Damian Sylwestrzak ukarał go czerwoną kartką. Wcześniej Portowcy zdołali przedrzeć się boczną flanką w pole karne Rakowa, następnie Rafał Kurzawa oddał mocny strzał, lecz futbolówka trafiła plecy jednego z defensorów przeciwnika.
Selekcjonerka reprezentacji Polski do lat 17 Paulina Kawalec ogłosiła ostateczną listę zawodniczek powołanych na zgrupowanie w Warszawie oraz turniej finałowy mistrzostw Europy UEFA European Women’s Under 17 Championships. Polki w fazie grupowej zagrają z Włochami (5 maja, 18:00 LT, Torshavn), Hiszpanią (8 maja, 18:00 LT, Klaksvik) oraz Francją (11 maja, 15:00 LT, Klaksvik). Wśród powołanych znalazły się Maja Leśkiewicz i Lena Świrska z Pogoni Szczecin.
Przy pięknej pogodzie i na bardzo dobrze przygotowanych boiskach Stadionu Miejskiego w Sianowie 16 kwietnia 2025r. rozegrane zostały kolejne turnieje w ramach rozgrywek Liga Bałtycka Powiat Koszaliński w kategorii Trampkarz U14 (rocz.2010/2011) i Młodzik U12 (rocz. 2012/2013).
W zawodach wzięło udział 13 zespołów z podziałem na dwie kategorie wiekowe, które grały systemem „każdy z każdym” 1x10 minut. Z tym, że wśród Trampkarzy rozgrywany był mecz i rewanż. Rozgrywki były emocjonujące i dostarczyły wielu sportowych wrażeń.
Granatowo-bordowe zdominowały niedzielne spotkanie, rozgromiły Resovię Rzeszów aż 8:1 i urządziły prawdziwą bramkową ucztę na własnym stadionie.
Kobieca drużyna Pogoni od samego początku przejęła inicjatywę w meczu. Już w 2. minucie Kornelia Okoniewska wykorzystała zamieszanie po rzucie rożnym i skutecznie wpisała się na listę strzelczyń, dając gospodyniom prowadzenie.
Pogoń Szczecin potwierdza, że po przeprowadzonych wewnętrznie analizach kierunków rozwoju klubu oraz strategii zmian w obszarze sportowym CEO Tan Kesler - z pełnym wsparciem grupy właścicielskiej - podjął w porozumieniu z Dariuszem Adamczukiem decyzję o zakończeniu współpracy z kilkoma długoletnimi członkami pionu sportowego.
Zmiany obejmują odejścia dyrektora pionu sportowego Dariusza Adamczuka, szefa skautingu Sławomira Rafałowicza oraz skautów pierwszej drużyny Rafała Żerebeckiego i Łukasza Waltera.
Każda z tych osób w wartościowy sposób przyczyniła się przez lata do rozwoju Pogoni Szczecin. Klub pragnie wyrazić szczerą wdzięczność za ich zaangażowanie i profesjonalizm. Dziękujemy im za ich poświęcenie i życzymy wszystkiego najlepszego w dalszej karierze zawodowej.
Pogoń Szczecin przegrała 1:2 z Piastem Gliwice w wyjazdowym meczu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Tym samym granatowo-bordowi ponieśli drugą w tym roku ligową porażkę. Bramki dla gospodarzy zdobyli Tihomir Kostadinov i Michał Chrapek, a honorowe trafienie dla naszej drużyny zaliczył Efthymis Koulouris.
Początek rywalizacji wyglądał tak, jak można było się tego spodziewać. Gliwiczanie głęboko cofnęli się na własną połowę, postawili zasieki i czekali na możliwość kontrataku. Z kolei niewiele brakowało do tego, żeby Portowcy prostym sposobem rozmontowali defensywę Piasta. Leo Borges z autu wrzucił piłkę w pole karne przeciwnika, gdzie w dużym zamieszaniu do dogodnej sytuacji strzeleckiej doszedł Danijel Loncar, lecz uderzył ponad bramką. Granatowo-bordowi mieli inicjatywę w grze, z tym że nie przekładało się to na dużą liczbę szans do objęcia prowadzenia.
|
|
|