To nie był udany wtorek dla polskich tenisistów. Frekwencja podczas ich meczów na Invest in Szczecin Open była wysoka, ale to nie pomogło. Pożegnali się już z turniejem gry pojedynczej. Najbardziej zacięte spotkanie rozegrał Daniel Michalski, ostatecznie uległ Danielowi Altmaierowi.

Sporo kibiców przybyło na kort centralny, żeby zobaczyć w akcji broniącego tytułu Federico Corię. Jego rywalem był Olaf Pieczkowski, który dostał do turnieju dziką kartę. Tenisista z Olsztyna kilka dni temu przeszedł zabieg korekcji przegrody nosowej.

Żaden z czterech polskich zawodników nie awansował do decydującej rundy eliminacji 31. edycji Invest in Szczecin Open. Najbliżej wygranej był Szymon Kielan, który tak jak pozostali, na kortach przy alei Wojska Polskiego 127, występował dzięki dzikiej karcie.

Tylko sześciu z dwudziestu czterech startujących w kwalifikacjach tenisistów uzyska przepustkę do turnieju głównego. Czterech Polaków zainaugurowało zmagania w pierwszą niedzielę turniejową. Jako pierwszy na korcie pojawił się Krzysztof Plewa, ale oznaczony numerem 2. Martin Krumich oddał mu zaledwie jednego gema. Czech zwyciężył 6:1, 6:0.

Natalia Partyka (Start Szczecin) wspólnie z Karoliną Pęk (WD20) wywalczyły brązowy medal Igrzysk paraolimpijskich w tenisie stołowym. Dziś Partyka zmierzyła się z Shiau Wen Tian z Tajwanu w grze indywidualnej. Nasza paratenisistka zwyciężyła 3:2 w setach (11:6, 11:5, 8:11, 12:14, 11:8). Finał zostanie rozegrany w środę 4 września, a Partyka ma szanse na siódme złoto paralimpijskie w karierze.

Dwa medale zdobyli reprezentanci Startu Szczecin na Igrzyskach paraolimpijskich w Paryżu. Na najwyższym stopniu podium stanął Patryk Chojnowski. Chojnowski i Piotr Grudzień w finale gry podwójnej (MD18) turnieju tenisistów stołowych pokonali chińską parą Liu Chaodong, Zhao Yiqing 3:0. Z kolei brązowy medal w deblu kobiet padł łupem Natalii Partyki, która wspólnie z Karoliną Pęk (WD20) . Polskie deblistki w półfinale przegrały z Tzu Yu Lin i Shiau Wen Tian z Tajwanu 0:3 (7:11, 6:11, 4:11).

6. miejsce w finale wioślarskiej rywalizacji zajęli Jolanta Majka i Michał Gadowski.

Pokonując poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5.72 Piotr Lisek (KMS Szczecin) zapewnił sobie zwycięstwo w 7. Memoriale Wiesława Maniaka, który w tym sezonie zaliczany był do cyklu World Athletics Continental Tour Bronze.
Podopieczny Marcina Szczepańskiego po zaliczeniu w pierwszej próbie 5.40 w drugim podejściu pokonał 5.62 i w trzecim 5.72. Później Lisek był bliski skoczenia 5.82 i tym samym wypełnienia minimum na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Tokio.

Nie możemy się doczekać, by ogłosić, że na tegorocznym Międzynarodowym Memoriale Wiesława Maniaka w Szczecinie zobaczymy w akcji sześciu medalistów Igrzysk Olimpijskich w Paryżu! Już w środę w Szczecinie zobaczymy sportowców z całego świata!
W zawodach weźmie udział 𝟭𝟲𝟱 𝙯𝙖𝙬𝙤𝙙𝙣𝙞𝙠𝙤́𝙬, w tym 67 kobiet i 98 mężczyzn, którzy będą rywalizować w 𝟭𝟯 𝙠𝙤𝙣𝙠𝙪𝙧𝙚𝙣𝙘𝙟𝙖𝙘𝙝.
Dodatkowo: Przygotowaliśmy 2 klasyfikacje dodatkowe - dwubój mężczyzn i kobiet, co podnosi emocje na jeszcze wyższy poziom! Łączna pula nagród wynosi 𝟯𝟬 𝙩𝙮𝙨𝙞𝙚̨𝙘𝙮 𝙚𝙪𝙧𝙤 - stawka jest wysoka, a walka zapowiada się zacięta! Polskę reprezentować będzie 21 zawodników, w tym ulubieniec szczecińskiej publiczności tyczkarz - 𝙋𝙞𝙤𝙩𝙧 𝙇𝙞𝙨𝙚𝙠 oraz sprinterzy 𝙈𝙆𝙇 𝙎𝙯𝙘𝙯𝙚𝙘𝙞𝙣 𝙋𝙧𝙯𝙚𝙢𝙮𝙨ł𝙖𝙬 𝙎ł𝙤𝙬𝙞𝙠𝙤𝙬𝙨𝙠𝙞 i 𝘼𝙣𝙩𝙤𝙣 𝘽𝙖𝙘𝙝𝙤́𝙧𝙨𝙠𝙞.

Rusza Columna Medica Baja Poland - najważniejsze wydarzenie w rajdach terenowych w naszym kraju i nie tylko. Impreza zaplanowana na 23-25 sierpnia to m.in. runda Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych Baja, a także zawody zaliczane do kalendarza mistrzostw Polski i Czech. Znamy już wszystkie najważniejsze szczegóły rajdu, w tym obsadę i program.

Columna Medica Baja Poland to od 13 lat najważniejsze, najbardziej prestiżowe i najmocniej obsadzone zawody w rajdach terenowych w Polsce. Pierwsza edycja imprezy odbyła się w 2009 roku, a już trzy lata później rajd zyskał międzynarodową rangę, dołączając do Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych - najwyższego rangą cyklu w tej dyscyplinie.

Robert Sobera zwycięzcą Plenerowego Mityngu Tyczkarskiego w Międzyzdrojach, który odbył się w 26. rocznicę śmierci mistrzów olimpijskich Władysława Komara I Tadeusza Ślusarskiego.
Doświadczony tyczkarz z Wrocławia skoczył o tyczce 5.60. Sztuki tej dokonał w trzeciej próbie. Później poprzeczka powędrowała na 5.82, gdyż Polak chciał poprawić rekord personalny. W Międzyzdrojach swój ostatni skok w karierze oddał Paweł Wojciechowski. Wieloletni reprezentant Polski i zawodnik bydgoskiego Zawiszy po 20 latach zakończył czynne uprawianie skoku o tyczce. Konkurs na Pomorzu Zachodnim zakończył wynikiem 5.20.