Gwiazdy światowej tyczki zawitały w niedzielę do Szczecina. Rywalizację wśród panów wygrał
Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL), który zanotował w Szczecinie znakomity start, w którym wypełnił minimum na halowe mistrzostwa świata. Kolejny raz rekord Polski do lat 18 poprawiła 17-letnia Anna Łyko. To był konkurs, w którym pierwsze skrzypce zdecydowanie grał tyczkarz bydgoskiego Zawiszy. Podopieczny Wiesława Czapiewskiego bez strącenia przeszedł przez pięć wysokości - 5.31, 5.46, 5.61, 5.71 i 5.78. Pokonanie tej ostatniej było zdecydowanie najcenniejsze - dało to Wojciechowskiemu wygraną oraz minimum na halowe mistrzostwa świata, które na początku marca odbędą się w Birmingham. Faworyt szczecińskich kibiców i gospodarz zawodów
Piotr Lisek (OSOT Szczecin) tym razem nie wskoczył na najwyższy stopień podium. Rekordzista Polski po trzech zrzutkach na 5.78 został sklasyfikowany na trzecim miejscu z wynikiem 5.71.
Biało-czerwonych przedzielił na podium mistrz globu z Pekinu Shawnacy Barber, który podobnie jak Lisek zaliczył 5.71. Mistrz świata z Londynu Sam Kendricks był w Netto Arenie czwarty (5.71).
W konkursie kobiet na uwagę zasługiwała świetnie spisująca się w tym sezonie halowym młoda Anna Łyko. Po zdobyciu w piątek tytułu halowej mistrzyni Polski do lat 18 oraz uzyskaniu rekordowego 4.10 dziś w szczecińskiej Netto Arenie najlepszy wynik w historii wyśrubowała do poziomu 4.11. Podopieczna Dariusza Łosia zajęła w konkursie czwarte miejsce wspólnie z dwiema koleżankami z kadry - Agnieszką Kaszubą i Kamilą Przybyłą. Wygrała Angelica Moser - 4.41.
Przed czołowymi tyczkarzami świata m.in. Pawłem Wojciechowskim, Piotrem Liskiem oraz Shawnacym Barberem start w Toruniu - 15 lutego wystartują na mityngu IAAF World Indoor Tour Copernicus Cup.
