Kazimierz Moskal, trener Pogoni Szczecin
- Ta porażka nas boli. Szczególnie, że tak wysoka. Nie wiem, czy zasłużyliśmy na tak wysoką przegraną, ale taka jest piłka. Jeśli chodzi o sam przebieg meczu, to o porażce zaważyła pierwsza połowa i strata bramki w drugiej czy trzeciej minucie. Nie możemy tak tracić bramki. Ten mecz przypomniał mi spotkanie ze Śląskiem z jesieni. Po przerwie zagraliśmy dobry mecz. Mieliśmy swoje sytuacje, ale nic nie chciało wpaść do bramki. Gdyby coś wpadło, może dogonilibyśmy Lecha. Jeśli chodzi o drugą połowę, to pretensje mogę mieć jedynie o prowokowanie sytuacji pod naszą bramką. Nie można tak robić. Za kilka dni mecz w Pucharze Polski. Wierzę, że to będzie zupełnie inne spotkanie.
