W niedziele (21.08) zespół Światowida 63 rozpoczął tegoroczną edycje Pucharu Polski ZZPN. W pierwszej rundzie, w której losowane były zespoły z A-klasy i B-klasy zawodnicy z Łobza zmierzyli się z jedenastką Sparty Skalin.
Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanej przewagi drużyny przyjezdnej. Podobnie jak w sparingach Światowid próbował narzucić swój styl gry i spokojnie rozgrywać piłkę.
Na efekty długo nie trzeba było czekać. W 20. minucie akcję lewą stroną wyprowadził Bartek Dobrowolski, który dobrą wrzutką obsłużył wbiegającego za linię obrony Patryka Pańkę i po uderzeniu głową ujrzeliśmy pierwszego gola w nowym sezonie.

Kilka minut później w polu karnym znalazł się Jacek Szabunia, który przy próbie uderzania został sfaulowany. Sędzia nie wahał się i wskazał na jedenasty metr. Odpowiedzialność na swoje barki wziął Dawid Mosiądz, który w tym meczu pełnił funkcje kapitana zespołu w trakcie absencji Marcina Mosiądza. Pewnie wykonany rzut karny zagwarantował dwubramkowe prowadzenie do przerwy.

Po zmianie stron goście z Łobza ponownie wyprowadzili dwa ciosy w bardzo krótkim czasie. Najpierw w 60. minucie precyzyjnie z rzutu wolnego przymierzył Jacek Szabunia, który tym golem potwierdził bardzo dobrą formę ze sparingów. Jednocześnie trzeba dodać, że był to debiutancki gol Jacka w oficjalnym meczu łobeskiego klubu.

Trzy minuty później dwójkową akcję napastników wykończył Bartek Dobrowolski, który strzałem z lewej nogi nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.
Spartę stać było tylko na jednego gola, którego zdobyli w samej końcówce po rzucie karnym. W drugiej rundzie Światowid 63 zagra u siebie z zespołem Ina Ińsko (V-liga).

źródło: Światowid63/facebook