Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police zapisały na swoim koncie trzecie zwycięstwo w obecnym sezonie.
Tym razem podopieczne trenera Marka Mierzwińskiego w szczecińskiej Netto Arenie podejmowały Roleski Grupę Azoty Tarnów. Policzanki nie pozwoliły rywalkom na zbyt wiele , wygrywając to spotkanie bez straty seta.
Wiadomo, że na początku sezonu gra zespołów bywa niestabilna. W Szczecinie ekipy Grupy Azotów Chemika Police i #VolleyWrocław dały popis niestabilności przeplatając dobre sety fatalnymi. Ostatecznie mecz rozstrzygnął się w tie-breaku na korzyść mistrzyń Polski.
Brak kończącego ataku w ekipie gości, wykorzystywany przez Chemika w kontrze sprawił, że miejscowe otworzyły mecz prowadzeniem 3:0. Po kolejnych kontrach Jovany Brakocević-Canzian i Mairy Cipriano było już 6:1. W kolejnej akcji Serbka wraz z Agnieszką Korneluk zagrały blokiem, a trener wrocławianek poprosił o czas.
W inauguracyjnym meczu TAURON Ligi Grupa Azoty Chemik Police zdecydowanie pokonała w meczu wyjazdowym Legionovię Legionowo. Gospodynie w żadnym secie nie postawiły większego oporu swoim przeciwniczkom, były tłem dla swoich rywalek. Mecz był jednostronny i toczył się pod wyraźne dyktando zespołu z Polic.
Pierwszy punkt sezonu 2022/2023 TAURON Ligi padł po bloku Gabrieli Dębowskiej na Agnieszce Korneluk. Mimo, że gospodynie stały przed bardzo trudnym wyzwaniem to w początkowych akcjach meczu trwała wymiana punkt za punkt, a prowadzący zmieniał się. Dopiero po wykorzystaniu przechodzącej piłki przez Igę Wasilewską policzanki uzyskały dwa ,,oczka” przewagi, ale po zatrzymaniu Jovany Brakocević-Canzian było po 9. Serbka szybko naprawiła swój błąd, a także ustawiła szczelny blok i przyjezdne rozpoczęły ucieczkę (12:9). To właśnie za sprawą tego elementu oraz zagrywki zwiększały dystans, a po asie serwisowym Martyny Łukasik wynosił on już pięć punktów.
W czwartek rozgrywki zainauguruje TAURON Liga. Po raz kolejny zespoły pretendujące do mistrzostwa Polski będą chciały strącić z najwyższego stopnia podium zespół Chemika Police, który w ostatnich dziewięciu sezonach aż ośmiokrotnie sięgał po złoty medal mistrzostw Polski.
Wśród drużyn, które mają na to największe szanse wymienia się Developres Rzeszów oraz ŁKS Łódź. Być może zaskoczy któraś z drużyn depczących czołówce po piętach. Ciekawie zapowiada się również walka w dole tabeli. Chemik Police przyzwyczaił nas już do tego, że jest głównym faworytem do wygrania rozgrywek ekstraklasy i od ośmiu lat niemal nieprzerwanie stoi na najwyższym stopniu podium. Niemal, bowiem w sezonie 2018/2019 zespół z Polic został zdetronizowany przez Łódzki Klub Sportowy, a Chemika nie było nawet na podium. W pozostałych sezonach jednak albo dominował w lidze, albo po słabszym początku jak w ubiegłym roku pokazywał klasę w play-off. Co ciekawe, w ostatnich trzech latach kolejność na podium była taka sama - za Chemikiem Developres Rzeszów i z brązowymi medalami siatkarki ŁKS-u.
Grupa Azoty Chemik Police podpisał kontrakt z Fabiolą de Souza. Ma 39 lat, 184 centymetry wzrostu i występuje na pozycji rozgrywającej. Ostatnie lata spędziła w Sesc Rio, wcześniej reprezentowała SESI Volei czy Nestle Osaco. Poza granicami Brazylii grała w latach 2014-2018 (Volero Zurych i Dinamo Krasnodar).
- Jestem sportowcem, którego pociągają wyzwania. Po latach gry w Brazylii zdecydowałam się na powrót do Europy, gdzie byłam bardzo szczęśliwa. Gra w Chemiku to dla mnie zaszczyt, dołączam do najlepszego klubu w Polsce, multimedalisty, który co roku walczy o złoty medal. Mam nadzieję, że swoim doświadczeniem i pasją do siatkówki pomogę w osiągnięciu celów - mówi.
Grupa Azoty Chemik Police podpisał kontrakt z Mairą Cipriano. Ma 185 cm. wzrostu, pochodzi z Brazylii i gra na pozycji przyjmującej. Urodziła się 7. marca 1995 roku.
W poprzednich latach broniła barw m.in. Sesc Flamengo, Sao Paulo FC czy EC Pinheiros. Będzie to jej pierwsza przygoda w zagranicznym klubie. - Jestem bardzo podekscytowana. Znam realia ligi brazylijskiej, grałam w niej od lat i wiem, z czym to się je. Natomiast wyjazd do Europy jest dla mnie czymś zupełnie nowym i uznałam, że chciałabym zmierzyć się z tym wyzwaniem. Cieszę się, że dołączam do Chemika. To klub, który zapewnia walkę o mistrzostwo, a ja pracą i zaangażowaniem chcę stać się jego częścią - mówi.
Trzy nowe nazwiska pojawią się w sztabie szkoleniowym Grupa Azoty Chemika Police na sezon 2022/23.
Pierwszym trenerem pozostanie Marek Mierzwiński, który objął stanowisko w połowie zeszłego sezonu i doprowadził drużynę do zdobycia mistrzostwa Polski. Asystentami będą Radosław Wodziński (w klubie od roku) i Irek Waleczek, który dołącza do naszej drużyny z SMS PZPS Szczyrk.
Grupa Azoty Chemik Police przedłużył kontrakt z Agnieszką Korneluk (Kąkolewską). Środkowa występuje w Chemiku od sezonu 2020/21. W Policach zdobyła dwa mistrzostwa i Puchar Polski.
Miniony sezon był jednym z najlepszych w jej karierze. W 26 spotkaniach zdobyła 314 punktów (średnia meczowa ponad 12 oczek). Została najlepszą blokującą ligi (100 punktowych bloków). - To będzie mój trzeci sezon w Policach. Rozmawiałam z dziewczynami, które grają tutaj jeszcze dłużej. Mówią, że z Chemikiem trochę tak jest - podpisujesz kontrakt i okazuje się, że co roku chcesz zostać na kolejny sezon. Cieszę się, że znalazłam miejsce, w którym gram o trofea, mając spokojną głowę o całą resztę. Myślę, że dla sportowca to bardzo ważne - mówi. |
|