Jak się okazało raptem wczoraj podczas Kongresu Europejskiej Konferencji Piłki Siatkowej, którego gospodarzem była turecka Antalya, w Polsce znów odbędzie się siatkarska impreza wielkiej rangi.
Tym razem mowa o Mistrzostwach Europu mężczyzn w 2017 roku. Polska, w odróżnieniu od mistrzostw zorganizowanych wraz z Danią w ubiegłym roku, teraz ma być jedynym gospodarzem imprezy. Co ciekawe, nasz kraj był jedynym kandydatem, ale nie dlatego, że inni nie chcieli zabiegać o rolę gospodarza: Oficjalne złożenie aplikacji przez naszą federację sprawiło, że pozostali kandydaci zrezygnowali z formalnego złożenia swoich wniosków. Tak więc od początku byliśmy jedynym formalnym i faktycznym kandydatem. To efekt wieloletniego budowania pozycji PZPS-u na arenie międzynarodowej i nie ukrywam rezultat zakończonych kilka tygodni temu, fantastycznych, organizacyjnie perfekcyjnych mistrzostw świata - mówił prezes PZPS-u Mirosław Przedpełski. Prace nad przygotowaniami rozpoczną się już od najbliższego poniedziałku, ale to nie wszystko.
Kto by się spodziewał? Po 8 latach funkcjonowania portalu, Ligowiec.net stał się elementem pracy magisterskiej.
Co ciekawe na ten krok nie zdecydował się żaden administrator, co byłyby dość logiczne i naturalne, a zwykły użytkownik portalu. Tytuł pracy: „Gamifikacja dziennikarstwa obywatelskiego”. - Wybrałem Ligowca, ponieważ jest on dla mnie pewnym fenomenem, jeśli chodzi o dziennikarstwo obywatelskie. W pracy magisterskiej chciałem połączyć dwie pasje - sport i gry komputerowe. Może nie jest to łatwe, ale pomyślałem, że warto spróbować. Od dzieciaka moje życie kręciło się wokół dwóch rzeczy - albo grałem w piłkę z kolegami z podwórka, albo grałem na konsoli - mówi Michał Bartnicki, student V roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Aby marzenia o tytule magistra się spełniły potrzebna jest tylko mała pomoc. Wystarczy wypełnić krótką ANKIETĘ, która jest całkowicie anonimowa.
W 5. kolejce siatkarze OPP Powiat-Kołobrzeski pojadą do Chełmży, aby powalczyć o kolejne ligowe punkty.
Podopieczni Waldemara Pankiewicza w ostatnim, wygranym 3:0 spotkaniu z KPS Siedlce przełamali passę 3 porażek z rzędu i zanotowali pierwsze, historyczne zwycięstwo w II lidze. Z pewnością OPP nie zamierza na tym poprzestać i najbliższym spotkaniu na pewno powalczy o pełną pulę. KS Chełmża zajmuje 4. miejsce. Do tej pory wygrała z LO MS Świnoujście tracąc jednak jednego seta, a do tego zwycięsko wyszła z tie-breaków rozegranych ze Stoczniowcem Gdańsk i SPS Słupsk. Początek meczu w sobotę o godz. 18:00.
Długo, bo aż do czwartej kolejki musieli czekać zawodnicy Waldemara Pankiewicza na swoje pierwsze zwycięstwo w II lidze. OPP Powiat-Kołobrzeski pokonał SPS Słupsk 3:0(25:14, 25:19, 25:19).
Siatkarze z Kołobrzegu nie dali najmniejszych szans swoim przeciwnikom. Goście w żadnej z partii nie zdołali przekroczyć 20 punktów. Jest to historyczny moment dla klubu, który pierwszy raz wystartował na tym szczeblu rozgrywek. Zwycięstwo smakuje tym bardziej, że zostało wywalczone przed własną publicznością. Czy będzie to przełomowy moment dla samych zawodników? Przekonamy się w najbliższą sobotę, gdy OPP pojedzie walczyć o kolejne punkty do Chełmży.
Z takim nastawieniem podejdą do najbliższego meczu z SPS Słupsk siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski.
Za nami już trzy kolejki II ligi, a OPP nadal pozostaje bez zdobyczy punktowej. Na inaugurację przegrali z ze Stoczniowcem Gdańsk, a w ostatni weekend z Orłem Międzyrzecz i AZS UAM Poznań. - Potrzebujemy pierwszych punktów, żeby uwierzyć w siebie. Musimy się jak najszybciej przełamać i mam nadzieję, że nastąpi to już w meczu przeciwko drużynie ze Słupska. - powiedział trener zespołu z Kołobrzegu, Waldemar Pankiewicz. SPS podobnie jak OPP jest beniaminkiem. Aktualnie zajmuje 5. pozycję po zwycięstwie nad LO MS Świnoujście i urwaniu jednego punktu w meczu z KS Chełmża. Kołobrzeżanie jeżeli planują na dłużej zadomowić się w II lidze muszą w takich spotkaniach zdobywać punkty. Początek meczu w sobotę o godz. 14:00 w hali Milenium w Kołobrzegu.
Nie był to najlepszy weekend w wykonaniu siatkarzy drugoligowego OPP-Powiat Kołobrzeski, którzy przegrali najpierw w Międzyrzeczu 0:3(12:25, 15:25, 21:25), a następnie w Poznaniu również 0:3(18:25; 21:25; 19:25). Tym samym pozostają nadal bez punktów.
Przeciwnicy bardzo wymagający, jednak bez wątpienia wszyscy liczyli na coś więcej ze strony kołobrzeskich siatkarzy. Rozczarowania nie kryje również sam trener. - Orzeł dosłownie rozstrzelał nas zagrywką. Z pewnością był to zespół bardziej zgrany od nas i poukładany. Nie popełniał tylu błędów. Z naszej strony to jeszcze nie jest ta gra, którą chciałbym oglądać. - przyznaje Waldemar Pankiewicz, trener OPP-Powiat Kołobrzeski.
W najbliższy weekend siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski będą mieli, aż dwie szanse na zdobycie pierwszych, ligowych punktów. Zgodnie z terminarzem w sobotę zagrają w Międzyrzeczu, a w niedzielę zaległy mecz w Poznaniu.
Podopieczni Waldemara Pankiewicza rozpoczęli sezon od porażki u siebie ze Stoczniowcem Gdańsk 1:3. Najbliższe mecze również nie będą należeć do łatwych. Orzeł Międzyrzecz aktualnie przewodzi ligowej stawce po zwycięstwach nad beniaminkami ze Słupska i Chełmży. Co więcej nie przegrał jeszcze choćby seta. AZS UAM Poznań zajmuje 4. miejsce. Ma na swoim koncie jedno zwycięstwo, również z beniaminkiem tyle, że z Gniezna. Początek sobotniego spotkania o godz. 18:00, a niedzielnego o 12:00.
Siatkarze OPP-Powiat Kołobrzeski przegrali swój pierwszy mecz w rozgrywkach II ligi ze Stoczniowcem Gdańsk 1:3(20:25, 25:20, 26:28, 23:25).
W każdym secie podopieczni Waldemara Pankiewicza dotrzymywali jednak kroku swoim rywalom. Zadecydowały końcówki, w których bezapelacyjnie lepsi byli gdańszczanie. W grze gospodarzy było widać jeszcze sporo niedociągnięć. - Brakuje nam zgrania, ale myślę, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Trzeba wyciągnąć szybko wnioski i za tydzień powalczyć o pierwsze punkty. - krótko ocenił atakujący OPP Łukasz Jakowczyk. W przyszły weekend Siatkarze OPP zagrają dwa mecze. W sobotę zgodnie z terminarzem z Orłem Międzyrzecz, natomiast w niedzielę zaległy mecz z pierwszej kolejki z AZS UAM Poznań. |
|