Zawodniczki SMS Police odniosły 11 zwycięstwo w sezonie pokonując we Włocławku miejscowy WTS 3:0.
Drużyna trenera Jerzego Taczały jechała do Włocławka jako faworyt spotkania. Była wiceliderem tabeli i wygrała ostatni mecz. Za WTSem przemawiała własna hala i głośny doping kibiców, jednak w sobotę nie miało to żadnego znaczenia. Najbardziej wyrównany był pierwszy set spotkania. Do stanu 18:18 kilkupunktowe prowadzenie utrzymywały policzanki. Później lepiej radziły sobie włocławianki i miały nawet w górze piłki setowe (24:22, 24:23 i 25:24). Nie wykorzystały tego i zrobiły trzy błędy, które sprawiły, że role się odwróciły. SMSki uwierzyły w swoje możliwości i wygrały tę partię 27:25. Potem już było z górki.
Zawodniczki Szkoły Mistrzostwa Sportowego Police wygrały za trzy punkty w Gdańsku z miejscową Gedanią. Zachowały 4. pozycję w ligowej tabeli.
Mecz przeciw Gedanii zaczął się po myśli policzanek. Już od samego początku wypracowały sobie kilkupunktową przewagę (6:1, 9:3). Mimo, że gospodynie nieco zbliżyły się do SMSek (11:9), to później już było z górki. Szybkie i skuteczne ataki, trudna zagrywka i w ostatniej akcji błąd gdańszczanek dały prowadzenie policzankom w setach 1:0.
To już dziewiąte święta, które spędzamy razem (kto by pomyślał). Po raz kolejny składamy tradycyjne życzenia - 'zdrowych, wesołych' oraz bezkontuzyjnych świąt. Ale jako redakcja portalu Ligowiec.net nie zamierzamy się wymądrzać i zgadywać. Sami wiecie najlepiej czego chcecie i potrzebujecie, a my właśnie tego Wam życzymy :)[/b].
Znacie możliwości portalu. Możecie dodawać swoje życzenia - zarówno w komentarzach, jako zdjęcia lub wideo.
Dokładnie 59 minut trwało ostatnie spotkanie zawodniczek SMS Police w 2015 roku. Policzanki pokonały zasłużenie Trefla Malbork 3:0.
Zawodniczki trenera Jerzego Taczały pozwoliły na zdobycie rywalkom tylko 34 punktów w całym spotkaniu. Mocna zagrywka, skuteczny atak i czujność przy siatce pozwoliły SMSkom zdobyć komplet punktów w sobotnim spotkaniu. Drugi mecz przeciw Treflowi miał zupełnie inny przebieg niż pierwsze starcie w Malborku. Tam policzanki wygrały dopiero po tie'break'u. Teraz, we własnej hali dzieliły i rządziły i ani na moment nie pozwoliły rywalom dojść do głosu.
Mimo prowadzenia w setach 2:0 zawodniczki SMS Police nie zdołały utrzymać przewagi nad UKŻPS Kościan i przegrały z wiceliderem tabeli 2:3.
Sobotnie spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry. Akcje punkt za punkt toczyły się do stanu 12:12. Później na prowadzenie zaczęły wychodzić gospodynie. Gdy przewaga wzrosła do czterech punktów (19:15) o czas dla swojej drużyny poprosił trener Jerzy Taczała. 30 sekund na SMSki podziałały mobilizująco. Zaczęły odrabiać straty, doprowadziły do remisu (21:21) i ostatecznie wygrały tę partię 25:22. W drugim secie dominowały początkowo gospodynie. Wypracowały sobie nawet dziewięciopunktową przewagę (16:7), jednak nie potrafiły tego wykorzystać. SMSki tak jak w pierwszej odsłonie zaczęły odrabiać straty i wyrównały przy stanie 23:23. Ostatnie dwie piłki należały do Ewy Bimkiewicz i SMSKi prowadziły już w setach 2:0.
W pierwszym spotkaniu drugiej rundy zasadniczej SMS Police uległ 0:3 liderowi tabeli Orłowi Elbląg.
Sobotni mecz miał być najciekawszym wydarzeniem sezonu w polickiej hali widowiskowo-sportowej. Taki był dopiero w trzecim secie. Pierwsze dwie partie wygrały rywalki, odpowiednio do 22 i 20. Zawodniczki trenera Andrzeja Jewniewicza jak na lidera przystało grały mądrze, odważnie i skutecznie. W końcu w trzecim secie swoje umiejętności zaprezentowały gospodynie. SMSki poprawiły przyjęcie i robiły mniej błędów. Zaprocentowało to bardzo wyrównaną grą. W końcówce seta SMSki zaprezentowały pełną determinacji walkę. Gdy rywalki prowadziły już 23:19, wzięły ciężar gry na siebie i nie dość, że doprowadziły do remisu, to jeszcze miały w górze piłkę setową (25:24).
W sobotę, 5 grudnia zawodniczki SMS Police rozpoczną drugą rundę zasadniczą rozgrywek II ligi kobiet. We własnej hali zmierzą się z liderem tabeli Orłem Elbląg.
Po zakończeniu pierwszej części rozgrywek SMSki uplasowały się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli z dorobkiem 19 punktów. W ostatnim meczu doznały porażki po tie'breaku z KS Murowana Goślina II. Orzeł także zagrał pięciosetowy pojedynek, ale wygrał z WTS Włocławek.
artykuł sponsorowany
Grupa Amber-Sport działająca od ponad 20 lat na rynku futbolowym, posiadająca własne specjalistyczne salony piłkarskie w województwie zachodniopomorskim oraz lubuskim, a także jeden z największych piłkarskich sklepów internetowych w Polsce poszerza swoją działalność o sprzedaż specjalistycznych produktów do siatkówki, koszykówki oraz piłki ręcznej. Z racji tego, iż zmienia się znacząco profil firmy zmieniła ona już swoje logo - dawniej ambersport centrum piłkarskie, dziś ambersport team sports specialist. |
|