Porażka w hicie kolejki. Piłkarki kobiecej Pogoni uległy wiceliderowi z Katowic 0:1 po golu Aleksandry Nieciąg. Mimo porażki, szczecinianki utrzymały się na pozycji lidera Orlen Ekstraligi.
Spotkanie rozpoczęło się od kilku ataków Pogoni, dobrą okazję do strzału i wpisania się na listę strzelczyń miała Natalia Oleszkiewicz. Później katowiczanki ruszyły z większym animuszem, nie dawały chwili wytchnienia Annie Palińskiej w rozegraniu piłki. W 23. minucie GKS miał rzut rożny, piłka trafiła do jednej z zawodniczek mistrzyń kraju, która dośrodkowała piłkę w okolice piątego metra - po sporym zamieszaniu Aleksandra Nieciąg zdobyła pierwszego, i jak się później okazało, jedynego gola w spotkaniu. Kilka minut później doszło do zderzenia Palińskiej, Amelii Bińkowskiej oraz Marianny Litwiniec - bramkarka Pogoni musiała opuścić boisko, a w jej miejsce pojawiła się Natalia Radkiewicz. Po przerwie szczecinianki próbowały gry skrzydłami, swoje okazje miała wprowadzona na boisko w 60. minucie Agnieszka Garbowska, jednak jej strzały szybowały ponad bramką. Ostatecznie to GKS mógł cieszyć się po końcowym gwizdku, a zwycięstwo sprawiło, że zarówno Pogoń, jak i GKS mają po 35 oczek na swoim koncie.
Selekcjonerka reprezentacji Polski - Nina Patalon, ogłosiła dziś listę powołanych na kwietniowe zgrupowanie. Wśród dwudziestu trzech nazwisk, kolejną szansę otrzymały nasze dwie granatowo-bordowe Martyna Brodzik oraz Natalia Oleszkiewicz!
Przed kobiecą kadrą pierwsze mecze w ramach kwalifikacji do przyszłorocznych Mistrzostw Europy. Już piątego kwietnia Polki zmierzą się na wyjeździe z Islandią, a kilka dni później, dziewiątego kwietnia, zagrają u siebie z Austrią. Gratulacje i powodzenia, dziewczyny!
Pierwszą porażkę w ligowych rozgrywkach poniosły piłkarki szczecińskiej Pogoni. Oba gole dla Śląska Wrocław padły w drugiej połowie spotkania.
Pierwszy w historii mecz kobiecej Pogoni Szczecin na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera rozpoczął się chwilę po godzinie piętnastej. Pierwsza odsłona gry była dość wyrównana z lekkim wskazaniem na podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego. Po nieco ponad dwudziestu minutach gry Natalia Oleszkiewicz stanęła oko w oko z Anną Bocian, jednak górą była bramkarka Śląska. Kolejne świetne okazje do zdobycia bramki miały Marianna Litwiniec oraz Kornelia Okoniewska, lecz ich strzały nieznacznie poszybowały obok prawego słupka.
Co za emocje na gdańskiej Polsat Plus Arenie! W doliczonym czasie gry Kornelia Okoniewska dała szczecińskiej Pogoni kolejny komplet punktów.
Spotkanie świetnie rozpoczęło się dla Pogoni. Już w 8. minucie Zoe Maxwell odnalazła długim podaniem kapitankę, Emilię Zdunek, ta pognała z futbolówką i uderzyła pewnie tuż obok bramkarki dając Pogoni prowadzenie w meczu. Na drugiego gola musieliśmy czekać aż do 55. minuty. Angelika Kołodziejek pobiegła prawym skrzydłem i wystawiła piłkę wdłuż bramki Oldze Massombo, która pewnym strzałem pod poprzeczkę dała gdańszczankom wyrównanie.
Piłkarki Pogoni Szczecin wyruszyły w piątkowe przedpołudnie do Gdańska na kolejny mecz w ramach obecnego sezonu Orlen Ekstraligi. - Ruszyłyśmy dziś do Gdańska z bardzo dobrym, pozytywnym nastawieniem. Podejdziemy jutro do tego starcia z AP Orlenem tak samo, jak do poprzednich i to się nie zmienia w naszym przypadku. Chcemy wygrać, chcemy zdobyć trzy punkty - mówi przed meczem z AP Orlenem Gdańsk defensorka Alicja Dyguś.
Piłkarki Pogoni wygrywają po raz dziesiąty w tym sezonie i dzięki wczorajszej porażce GKS-u Katowice umocniły się na prowadzeniu w ligowej tabeli! Po czterech minutach spotkania Martyna Brodzik świetne obsłużyła Jaylen Crim, a ta nie dała szans bramkarce ekipy z Krakowa. Kolejne minuty przyniosły sporą dawkę emocji - wcześniej wspomniana Brodzik miała kilka szans na trafienie do siatki, świetną okazję miała również Natalia Oleszkiewicz, która mocnym strzałem trafiła w poprzeczkę bramki strzeżoną przez Karolinę Klabis. W 41. minucie Klabis wyszła przed pole karne i zagrała piłkę ręką, a sędzia Michalina Diakow nie miała wątpliwości i pokazała bramkarce 'Jagiellonek' czerwony kartonik.
Kobieca Pogoń wraca do gry! Po nieco ponad trzech miesiącach przerwy granatowo-bordowe zainaugurują dziś rundę wiosenną. Rywalem będą krakowianki z KS Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Dobrze wejść w rundę - Najważniejsze będzie dla nas to, by skupić się na sobie, bo naszym celem będzie to, by dobrze wejść w mecz i zagrać spotkanie na swoim poziomie. Wtedy będę pewna, że trzy punkty zostaną w Szczecinie - mówiła przed tym meczem defensorka i wicekapitanka Pogoni, Julia Brzozowska.
Natalia Oleszkiewicz i Martyna Brodzik znalazły się wśród powołanych do seniorskiej, kobiecej reprezentacji Polski! Tym samym, granatowo-bordowe staną przed szansą debiutu na najwyższym, reprezentacyjnym szczeblu.
Selekcjonerka Nina Patalon w środowy poranek ogłosiła kadrę 24 zawodniczek, które wyruszą na zgrupowanie do Hiszpanii. Polska kadra w lutym rozegra dwa spotkania towarzyskie - oba ze Szwajcarią (23 i 27 lutego). |
|