ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
piłka nożna / Ekstraklasa
piłka nożna / Ekstraklasa -
Nie tak miało być...
autor: mePiłkarze Pogoni Szczecin jechali do Warszawy po historyczny triumf, jakim byłoby zdobycie pierwszego dla tego klubu Pucharu Polski. Ściągnęli przy tym do stolicy całą rzeszę kibiców. Na drodze S3 dzień przed tym wydarzeniem blisko 85 procent aut miało literkę Z na tablicach rejestracyjnych. I właściwie do 98. minuty wszystko szło zgodnie z planem. Bo po trafieniu na 1:0 plan był taki, aby skupić się na defensywie. Zabrakło dosłownie kilku sekund, a w święto konstytucji 3 maja mielibyśmy w Grodzie Gryfa niesamowitą fetę.
Na trybunach przeważali fani Portowców. Zgromadzili się nie tylko na łuku za jedną z bramek, ale także pod i nad trybuną prasową oraz po drugiej stronie murawy. Tylko jak się patrzyło na wyznaczone strefy buforowe, można było popukać się po głowie, kto to wymyślił, żeby oddzielać pustymi krzesełkami własnych kibiców. Widać takie zasady zostały ustalone przez PZPN.

Wracając jednak do meczu. Pogoń jakby trochę przespała ten fragment gry. Nie była stroną dominującą, jak to zwykle bywało w meczach o punkty. Najwyraźniej na szczecinianach ciążyła wyższa presja niż na ich odpowiednikach z Krakowa. Niewiele bowiem zabrakło Szymonowi Sobczakowi, by już w 6. minucie otworzyć wynik.

Pod koniec pierwszej połowy dostała kolejny, bardzo poważny sygnał ostrzegawczy. Wtedy od utraty gola ustrzegł nas Valentin Cojocaru. Główkował Sobczak, ale zrobił to w taki sposób, że właściwie trafił ustawionego przy bliższym słupku bramkarza Pogoni, a ten dłońmi zbił futbolówkę na słupek. Kibice mogli odetchnąć z ulgą, piłkarze pewnie też.

Po zmianie stron wyglądaliśmy lepiej. Choć wyszliśmy z szatni bez zmian personalnych, co pewnie było błędem. Na placu gry pierwszego zmiennika zobaczyliśmy dopiero w 57. minucie rywalizacji. Ukaranego wcześniej żółtą kartką Joao Gamboę zmienił Wahan Biczkhchyan. Jednak to młody Adrian Przyborek mógł świętować asystę. Zgrał on piłkę do Efthymisa Koulourisa. Grek miał tyle miejsca przed bramką, że obowiązkiem było umieścić piłkę w siatce.

Wisła tak doskonałej okazji już nie stworzyła, choć Anton Cziczkan kilka razy mógł odetchnąć z ulgą. Wiele wskazywało, że plan zostanie przez Pogoń wykonany. Wszystko jednak do czasu. Po regulaminowym czasie arbiter Tomasz Kwiatkowski dostał sygnał, że ma doliczyć aż 7 minut. Doliczył więcej, bo 9.

Gdy pod polem karnym Wisły sędzia cofnął akcję rywali i odgwizdał faul, nikt nie przypuszczał, że ta decyzja będzie tak znamienna w skutkach. Bramkarz krakowian dobre 20 metrów przesunął piłkę bliżej koła środkowego. Piłka po rzucie wolnym trafiła do Alana Urygi, który zgrał do Eneko Satrustegui. Zrobiło się 1:1. Zabrakło kilku sekund do euforii, na którą wszyscy kibice Pogoni już liczyli.

W dogrywce drużynę dobił Leonardo Borges. Ustawiony na prawej flance obrońca chciał zgrać na środek defensywy do kolegi, ale tam czekał już Angel Rodado. Przyjął i natychmiast ruszył do przodu. Nie dał się dogonić. Przymierzył idealnie płasko przy dalszym słupku bramki Cojocaru. Tego Pogoń nie zdołała już odrobić, choć co niektórzy dostrzegali faul na Koulourisie. Eksperci byli jednak zgodni, karnego dla Pogoni nie powinno być.

Szkoda fanów granatowo-bordowych, którzy po raz kolejni nie zawiedli tak, jak ich ulubieńcy. Gablota pozostanie pusta jeszcze przez długi czas. Taka szansa, jaką teraz miała Pogoń, długo może się już nie powtórzyć. Koło nosa przeszło nie tylko 5 mln za triumf, ale także gra w eliminacjach do Ligi Europy, a to są naprawdę poważne pieniądze dla klubu, których nie będzie.
źródło: własne
 

multimedia
najnowsze multimedia








co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni grudzień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
            1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31          
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
2 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
1 » Sparingpartner poszukiw »
mecze:
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
1 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 25
statystyki portalu
• drużyn: 3160
• imprez: 156889
• newsów: 78588
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186271
• zdjęć: 913164
• relacji: 40818
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies