Piłkarki Pogoni Szczecin wyruszyły w piątkowe przedpołudnie do Gdańska na kolejny mecz w ramach obecnego sezonu Orlen Ekstraligi. - Ruszyłyśmy dziś do Gdańska z bardzo dobrym, pozytywnym nastawieniem. Podejdziemy jutro do tego starcia z AP Orlenem tak samo, jak do poprzednich i to się nie zmienia w naszym przypadku. Chcemy wygrać, chcemy zdobyć trzy punkty - mówi przed meczem z AP Orlenem Gdańsk defensorka Alicja Dyguś.

W poprzedniej kolejce, dzięki zwycięstwu granatowo-bordowych oraz porażce GKS-u Katowice, podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego powiększyły swoją przewagę nad drugimi w tabeli katowiczankami do sześciu punktów w ligowej tabeli i umocniły się na prowadzeniu. - 'Gieksa', czyli aktualnie nasz główny rywal w walce o najwyższe cele, w poprzedniej kolejce stracił niespodziewanie dla nas punkty, a my swoje spotkanie wygrałyśmy. Podchodzimy do tego wszystkiego tak, że myślimy jedynie o sobie, jesteśmy na pierwszym miejscu i wszystko jest zależne tylko od nas. Od naszych głów, nóg - przyznaje prawa obrończyni.

AP Orlen Gdańsk, jako jeden z dwóch rywali, jesienią zdołał urwać Pogoni punkty. Teraz, w wyjazdowym spotkaniu szczecinianki powalczą o jedenasty triumf w bieżących rozgrywkach. - Przygotowujemy się każdego tygodnia najlepiej jak potrafimy, nie chcemy zbytnio skupiać się na rywalkach, ale na tym, co my możemy zrobić jeszcze lepiej na boisku i poza nim. Chcemy prezentować swoje najlepsze umiejętności. Nasz trener i reszta sztabu również mają swoje pomysły na to, jak konkretne spotkanie ma wyglądać, ale niezależnie od tego, z jakim rywalem się mierzymy to chcemy grać swój futbol - zaznacza obchodząca wczoraj swoje urodziny piłkarka.

Sobotnie spotkanie zostanie rozegrane na Polsat Plus Arenie w Gdańsku. Właśnie na tym obiekcie swoje mecze rozgrywają w tym sezonie nasze najbliżśze rywalki. A już w przyszłym tygodniu kolejny mecz na wielkim stadionie, w którym Pogoń podejmie wrocławskiego Śląska. - Cieszy to, że takie spotkania w naszej lidze odbywają się w końcu na dużych stadionach - dodaje Dyguś. - Teraz zagramy w Gdańsku na Polsat Plus Arenie, a tydzień później czeka nas wielki mecz w Szczecinie na naszym głównym obiekcie imienia Floriana Krygiera. To dla nas dodatkowe smaczki, które dodają też sporo motywacji dla każdej z nas. Cieszy nas również to, że będzie dobrze przygotowana murawa, bo dla naszego stylu gry jest to niezmiernie ważne. Nie pozostaje mi nic innego, niż zaprosić wszystkich Portowców przed telewizory!

Sobotni mecz kobiecej Dumy Pomorza z AP Orlenem Gdańsk rozpocznie się o godzinie 14:00. Transmisję z tego spotkania będziecie mogli obejrzeć w telewizji TVP Sport.

źródło: pogonszczecin.pl