ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
koszykówka / ligi mężczyzn
koszykówka / ligi mężczyzn -
Wygrana w ostatnim meczu sezonu w Kołobrzegu
autor: http://kotwica50.kolobrzeg.plW ramach 29 kolejki Suzuki 1 Ligi Mężczyzn podejmowaliśmy w hali Milenium drużynę Dzików Warszawa. Dla obu drużyn był to ważny mecz. Dla gospodarzy wygrana oznaczała już pewne utrzymanie, natomiast dla gości dalszą walkę o fazę play-off. Spotkanie rozpoczęliśmy stałą w ostatnim czasie piątką Norbert Kulon, Marcin Dymała, Piotr Robak, Filip Struski, Michał Sadło. Lepiej w mecz weszli gospodarze od serii 6-0. Przewaga nie trwała jednak bardzo długo, bo Krefft na spółkę z Grochowskim, który trafiał wszystkie rzuty z dystansu, wyprowadził Dziki na wysokie prowadzenie.
Już w 7 minucie kwarty goście prowadzili dwunastoma punktami. Goście trafili w tej części spotkania 6 celnych trójek, z czego 4 były dziełem Grochowskiego. Po pierwszej kwarcie prowadziły Dziki 19-30.

Kolejna kwarta nie przyniosła znaczącej zmiany wyniku. Goście nie trafiali już tak często z dystansu, ale ciężar gry wzięli na siebie doświadczenie podkoszowi Dębski i Jarmakowicz, z którymi zawodnicy Kotwicy mieli spore problemy. Mimo to gra była bardzo wyrównana, o czym może świadczyć wygrana zaledwie punktem kwarty przez Kotwicę. Do przerwy prowadziła jednak drużyna z Warszawy 37-47.

Zdecydowanie lepiej spotkanie po przerwie rozpoczęli goście, którzy po serii 9-0 z czego siedem punktów zdobył Jaramakowicz prowadzili aż 19 punktami. Na szczęście Kotwicy ostatni celny rzut w tej części spotkania po stronie Dzików oddał na 4 minuty przed końcem kwarty Krefft. Kotwica serią 14-0 znacznie zmniejszyła straty, które do niedawna wynosiły blisko 20 punktów. Przed ostatnią kwartą prowadzili goście 57-61.

Pierwsza część ostatniej kwarty to próba wyrównania ze strony Kotwicy, ale warszawianie utrzymywali kilkupunktową przewagę. Dopiero w 5 minucie po rzucie Dymały Kotwica wyrównała po 67. Gościom udało się odzyskać prowadzenie dzięki punktom Jarmakowicza, ale po celnych rzutach z dystansu najpierw Kulona, a chwilę później Dymały to Kotwica wyszła na prowadzenie, którego nie oddała do końca meczu. Ostatnie spotkanie w tym sezonie w hali Milenium zakończyło się wygraną Czarodziejów z Wydm 80-75.

Energa Kotwica Kołobrzeg - Dziki Warszawa 80:75 (19:30, 18:17, 20:14, 23:14)
Energa Kotwica: Dymała 16, Kruszczyński 14, Sadło 14, Kulon 11, Stankowski 9, Robak 6,
Wyszkowski 5, Wątroba 3, Struski 2, Pawlak 0.

Dziki: Jarmakowicz 25, Grochowski 16, Krefft 14, Dębski 12, Tokarski 4, Nowerski 2,
Piliszczuk 2, Koźluk 0, Wojtyński 0.
źródło: inf.prasowa
 

multimedia
najnowsze multimedia








co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni grudzień 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
            1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31          
dzisiejsze newsy
 
top komentarze
newsy:
2 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
1 » Zimowe przygotowania Dę »
1 » Sparingpartner poszukiw »
mecze:
2 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 5
statystyki portalu
• drużyn: 3160
• imprez: 156889
• newsów: 78588
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186271
• zdjęć: 913164
• relacji: 40818
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies