W niedzielę o godz. 18 kolejne spotkanie Futsal Szczecin na własnym parkiecie. Do hali przy ul. Twardowskiego przyjedzie CRB Mrówka UKS Orlik Mosina. Będzie to ostatnie spotkanie pierwszej rundy rozgrywek w I lidze futsalu.
Zanim się obejrzeliśmy, dobrnęliśmy do półmetku sezonu. W 13. serii gier do Szczecina przyjedzie Orlik Mosina. Goście to czwarty zespół tabeli, a jak już się przekonaliśmy, z faworytami idzie nam często całkiem nieźle.
Orlik ma niezłą ofensywę, ale w obronie traci sporo goli (łącznie 46) - tylko trzy gole mniej od Futsal Szczecin (49). W składzie gości bardzo doświadczeni bracia Łukasz i Dariusz Pieczyńscy czy Daniel Lebiedziński, który w poprzednim sezonie II ligi, zakończonym awansem ekipy z Mosiny do I ligi, strzelił 37 bramek.
W zespole trenera Romana Smirnova nie zagra kontuzjowany Kacper Zieliński, ale szkoleniowca cieszy powrót do gry Portugalczyka Bruno. - Mamy jeszcze dwa mecze w grudniu, więc szansę na zdobycie sześciu punktów. Za tydzień także u siebie gramy z Victorią Sulejówek - mówi prezes Futsal Szczecin, Paweł Płuciennik. - Nikt się przed nami nie położy, ale bardzo liczymy na pierwsze zwycięstwo u siebie. Początek meczu w niedzielę o godz. 18. Transmisja na fanpagu na facebooku
źródło: Futsal Szczecin
|
|