W Mistrzostwach Świata w Półmaratonie rozegranych w Gdyni Kenijka Peres Jepchirchir czasem 1:05:16 pobiła rekord świata, Krystian Zalewski z Barnima Goleniów o trzy sekundy poprawił rekord Polski.
Sobotnia rywalizacja przebiegała w bardzo dobrych warunkach atmosferycznych, 8o C, lekki wiatr (korzystny na długiej prostej wzdłuż morza), a chwilami nawet wychodziło słońce. W biegu mężczyzn triumfował niespełna 20-letni Ugandyjczyk Jacob Kiplimo. Krystian Zalewski miał pobiec poniżej 62 minut (rekord życiowy z Gdyni ’19 - 1:02:34), a może nawet zaatakować rekord Polski Piotra Gładkiego (1:01:35 z Hagi 2000). Podopieczny Jacka Kostrzeby zaimponował znakomitym finiszem. Po 20 kilometrach jego strata do lidera wynosiła 2:40, a na ostatnim odcinku (1097.5 m) zanotował czwarty czas (będąc wolniejszy od Kiplimo tylko o trzy sekundy).
Zalewski za linią mety padł wyczerpany, ale gdy spojrzał na swój wynik nie ukrywał ogromnego wzruszenia - ustanowił pierwszy rekord Polski w karierze. Zajął 34 miejsce - najwyższe polskiego biegacza w historii mistrzostw. Lokaty pozostałych Polaków: 95. Adam Nowicki 1:04:31, 101. Damian Kabat 1:05:26 (rekord życiowy) i 106. Adam Głogowski 1:05:50.
źródło: pzla.pl
|
|