Piłkarki sianowskiej Victorii SP 2 po nie najlepszym sezonie 2018/2019 w II lidze kobiet bardzo dobrze się spisywały w meczach sezonu 2019/2020. Po meczach rundy jesiennej zajmowały piąte miejsce ze stratą tylko 3 punktów do zespołu z trzeciego miejsca. Miejsca, które w obliczu reorganizacji rozgrywek ligowych kobiet prawie w 100 procentach dawało utrzymanie w II lidze. Tym bardziej, że sianowianki miały bardzo korzystny układ meczów, sześć rozgrywały na swoim boisku i tylko 4 na wyjeździe. Niestety pandemia Koronawirusa spowodowała odwołanie rozgrywek ligowych kobiecej piłki nożnej i sianowianki nie miały możliwości poprawić swojego miejsca w tabeli.
UKS Victoria SP2 Sianów, będąc w czołówce rozgrywek II ligi kobiet z powodu reorganizacji rozgrywek kobiecych i pandemii Koronawirusa zalicza spadek do III ligi kobiet. Boli to bardzo, ale musimy to przyjąć na klatę. Zresztą pech i reorganizacje już w przeszłości krzyżowały plany sianowskiej Victorii SP 2. W sezonie 2003/2004 Victoria SP2 zajmuje drugie miejsce w II lidze. Zespół z pierwszego miejsca TKKF Checz Gdynia awansował do I ligi bezpośrednio, natomiast sianowianki o awans do najwyższej wówczas klasy rozgrywkowej w Polsce I ligi musiały walczyć w barażach. Po bardzo dobrym i emocjonującym meczu w Brodnicy przegrały 0:1 z MUKS Praga Warszawa. Nie były gorsze od Pragi ale nie sprzyjało im szczęście i sędzia prowadzący spotkanie.
Wydawało się, że w następnym sezonie 2004/2005 sianowianki spokojnie awansują do I ligi. Wygrały gładko rozgrywki II-ligowe i tu zaczęły się schody. W sezonie 2005/2006 WPK PZPN dokonał reorganizacji rozgrywek ligowych i utworzył Ekstraligę, dwie grupy I ligi i 8 grup II ligi. Ponieważ najwyższą klasę rozgrywkową pomniejszono do sześciu drużyn, zespoły, które zajęły cztery ostatnie miejsca spadły o jedną klasę niżej, natomiast nikt nie awansował do Ekstraligi. Tym samym sianowianki straciły możliwość występów w najwyższej klasie rozgrywkowej i walki o mistrzostwo Polski. A był to jeden z najlepszych okresów w historii klubu. Tak szczerze mówiąc był kuriozalny awans do klasy wyższej, bo przecież grały w II lidze i awansowały do I ligi , tylko to już nie była najwyższa klasa rozgrywkowa w Polsce. W tym czasie w zespole sianowskim grały naprawdę świetne piłkarki. Wymienię tu choćby Natalię Chudzik, Annę Bocian, Martę Krakowską, Jolantę Siwińską , Annę Królikowską, Malwinę Grzelak, Małgorzatę Cyzman, Karolinę Struszczyk, Agatę Michalak, Karolinę Rybińską, Zanętę Kłos, Agnieszkę Pencherkiewicz, które w przyszłości przywdziały trykoty pierwszej reprezentacji Polski seniorek i reprezentacji juniorskich.
Brak awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce spowodował, że nasze uzdolnione piłkarki chcąc grać na najwyższym poziomie przeszły do najbardziej renomowanych klubów kraju. I tak pech, reorganizacje i Koronawirus stanęły sianowinkom do bycia w elicie krajowej piłki nożnej kobiet.
źródło: Victoria SP2 Sianów
