Koszykarze Energa Kotwicy Kołobrzeg pojechali do Stolicy Dolnego Śląska powalczyć z reprezentantami Wrocławia w 1 lidze. Na „pierwszy ogień” poszedł rewelacyjny beniaminek WKK Wrocław.
Mecz obie drużyny rozpoczęły bardzo nerwowo. Potwierdzeniem nich będzie to, że pierwsze punkty w meczu padły po dwóch minutach i trzydziestu ośmiu sekundach (2:38). Dalsza część to walka „kosz za kosz” - żadna z ekip nie potrafił wypracować przewagi większej niż 5 punktów. W kołobrzeskim zespole prym wiódł Damian Janiak (11 punktów w 1 kwarcie).

Drugą kwartę lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy do 5 minuty mieli już rzucone 12 punktów przy 5 naszego zespołu. Na szczęście ostatnie 6 punktów w kwarcie było dziełem graczy z Kołobrzegu, co pozwoliło ograniczyć stratę do jedynie 4 punktów (46:42).
Na trzecią kwartę najlepiej spuścić zasłonę milczenia. Do czwartej minuty trzymaliśmy jeszcze jako-taki dystans i walczyliśmy o odrobienie straty. Ale nastąpiły 2 minuty kompletnej bezradności w szeregach zawodników Czarodziejów z Wydm. Zawodnicy WKK rzucili 11 punktów z rzędu wypracowując 16 punktów przewagi. Pomimo prób zniwelowania straty jeszcze przed zakończeniem 3 kwarty przewaga zespołu z Wrocławia pozostała taka sama (77:59).

Początek czwartej kwarty nie zapowiadał znaczącej poprawy, ponieważ pierwsze cztery punkty rzucili gospodarze. Obraz gry znacząco się nie zmienił i tylko dzięki 5 punktom na zakończenie meczu rzuconych przez Szymona Ryżka wynik nie przybliżył się znacząco do -20.

WKK Wrocław - Energa Kotwica Kołobrzeg 92:78 (27:26, 19:16, 31:17, 15:19)

WKK: Jakub Koelner 23 pkt., Michał Jędrzejewski 18 pkt., Jakub Patoka 12 pkt., Dominik Rutkowski 10 pkt., Kamil Fiedukiewicz 9 pkt., Damian Pieloch 8 pkt., Przemysław Malona 7 pkt., Tomasz Józefiak 3 pkt., Łukasz Uberna 2 pkt., Bartosz Ciechociński 0 pkt., Michał Kroczak 0 pkt., Fryderyk Matusiak 0 pkt.

Kotwica: Damian Janiak 19 pkt., Szymon Ryżek 12 pkt., Daniel Grujić 12 pkt., Jakub Stanios 11 pkt., Jakub Zalewski 9 pkt., Patryk Przyborowski 6 pkt, Przemysław Wrona 5 pkt., Łukasz Bodych 4 pkt., Kamil Izraelski 0 pkt., Paweł Lasota 0 pkt.

źródło: materiały prasowe