Już w najbliższą sobotę KS Espadon Szczecin zafunduje swoim kibicom siatkarski maraton. O 14:30 swój mecz rozegrają drugoligowcy, a zaraz po nich o 18:00 na parkiet wyjdą pierwszoligowcy.
Zarówno pierwsza, jak i druga drużyna po ostatnich niepowodzeniach będzie chciała ponownie wrócić na zwycięską ścieżkę. Siatkarze Dejana Brdovicia po porażce na wyjeździe 2:3 ze Stalą Nysa, tym razem zmierzą się z aktualnym liderem rozgrywek - Ślepskiem Suwałki. Pikanterii spotkania dodaje fakt, iż zwycięstwo w tym meczu szczecinian za 3 punkty pozwoli zająć im miejsce Ślepska na samym szczycie tabeli. Sobotnie spotkanie będzie również okazją dla nowego przyjmującego Espadonu - Sergio Nody do pierwszego zaprezentowania się przed własną publicznością.
Drugi zespół Espadonu podejmie swojego sąsiada z tabeli, szóstego Stoczniowca Gdańsk. Podopieczni Zdzisława Gogola, jak dotąd radzą sobie ze zmiennym szczęściem. Rozpoczęli sezon od 3 zwycięstw z rzędu, by ostatnio w 3 spotkaniach zejść z boiska pokonanym. Dla rezerw Espadony będzie to doskonała okazja do przełamania niemocy z ostatnich tygodni.
źródło: własne
|
|