Jak się okazało raptem wczoraj podczas Kongresu Europejskiej Konferencji Piłki Siatkowej, którego gospodarzem była turecka Antalya, w Polsce znów odbędzie się siatkarska impreza wielkiej rangi.
Tym razem mowa o Mistrzostwach Europu mężczyzn w 2017 roku. Polska, w odróżnieniu od mistrzostw zorganizowanych wraz z Danią w ubiegłym roku, teraz ma być jedynym gospodarzem imprezy. Co ciekawe, nasz kraj był jedynym kandydatem, ale nie dlatego, że inni nie chcieli zabiegać o rolę gospodarza: Oficjalne złożenie aplikacji przez naszą federację sprawiło, że pozostali kandydaci zrezygnowali z formalnego złożenia swoich wniosków. Tak więc od początku byliśmy jedynym formalnym i faktycznym kandydatem. To efekt wieloletniego budowania pozycji PZPS-u na arenie międzynarodowej i nie ukrywam rezultat zakończonych kilka tygodni temu, fantastycznych, organizacyjnie perfekcyjnych mistrzostw świata - mówił prezes PZPS-u Mirosław Przedpełski. Prace nad przygotowaniami rozpoczną się już od najbliższego poniedziałku, ale to nie wszystko.
Jak się okazuje, włodarze polskiej siatkówki nie zapominają o kobiecym wydaniu tej dyscypliny, tradycjach i znakomitych osiągnięciach rodzimych zawodniczek. Jak zapewnił prezes Przedpełski, złożono do FIVB i CEV wnioski o organizację w przyszłości także największych imprez kobiecych, chociażby Mistrzostw Świata w 2022 roku, czy Mistrzostw Europy w 2019 roku. Ma to pomóc w odbudowie potęgi polskiej żeńskiej kadry. Czy tak się stanie? W kwestii organizacji, można mieć pewność, że któraś z wymienionych imprez przypadnie w organizacji Polsce. Miejmy nadzieję więc, że będzie to dodatkowy bodziec do pracy nad wynikami osiąganymi przez nasze reprezentantki.
Dla lokalnych fanów siatkówki to także elektryzujące wieści, bo rodzi się pytanie o to, czy Szczecin może współuczestniczyć w którejś z imprez jako gospodarz. Mamy przecież nową, efektowną halę, w której swoje mecze rozgrywa chociażby Chemik Police, ale czy to wystarczy? Wśród hal widowiskowo-sportowych w naszym kraju Arena Szczecin nie plasuje się w czołówce, jeśli chodzi o liczbę miejsc na widowni. Co najmniej 6 aren w tej klasyfikacji wyprzedza Szczecin, a kilka innych ma podobne wymiary i możliwości techniczne. Jeśli więc magistrat stolicy Pomorza Zachodniego zechce zawalczyć o partycypację w organizacji imprezy rangi mistrzowskiej musi zaoferować coś więcej, a przede wszystkim aplikować o to jak najszybciej...
źródło: własne/pzps.pl
|
|