W czasie minionego weekendu rozpoczęto tegoroczny cykl turniejów siatkówki plażowej dla amatorów w Pustkowie. Jak zawsze były momenty radosne, ale tym razem były też i smutne.
Sobotni turniej trójek w formule open z cyklu Sandra Beach wygrała drużyna Łosie Santa Cruz (Adam Raczko - Częstochowa, Mateusz Wiatrowski - Wrocław, Patryk Woźny - Warszawa). Drugie miejsce zajęły Pyrzyce (Sebastian Michalski, Jarosław Stec, Marcin Wieliczko), a trzecie Nieudacznicy (Daniel Igielski i Kamil Maślankiewicz - Gryfice oraz Krzysztof Wojtasiak - Szczecin).
Tym, których dziwi nazwa zwycięskiego zespołu, wyjaśniamy, że pod taką właśnie nazwą występowali i wygrywali zawodnicy tego zespołu przed kilkuletnią przerwą w zabawie na plaży. Teraz wrócili i znów należą do najlepszych.

Ale na takie samo uznanie zasługują ci, którzy też grają od lat, lecz ze znacznie mniejszymi sukcesami jak Rodzeństwo z Drezdenka (tym razem dwóch braci i siostra, czasem również ich tata), a mimo to się nie poddają. Przede wszystkim chodzi przecież o dobrą zabawę.

W sobotę była też niespodzianka: specjalna nagroda dla najlepszego zawodnika turnieju. Puchar trafił do Urszuli Molskiej z Rybnika, która wraz z mężem Stefanem i Hubertem Wojtasiakiem (Szczecin) jako Morscy zajęli czwarte miejsce.

Niedzielny turniej dwójkowych mikstów Tatarek Beach wygrały Leniwce (Małgorzata Wawrzyńska - Golczewo i Paweł Kaczorowski - Zawidz Kościelny). Drugie były Dzikie konie (Karolina Wysocka i Przemysław Walat - Szczecin), trzecie miejsce przypadło Santa Cruz (Elżbieta Stefan - Police i Patryk Woźny - Warszawa).

W obu turniejach zawodnicy prezentowali wysoki, wyrównany poziom. A wszyscy bawili się, jak zawsze, wyśmienicie. Tym razem jednak i w sobotę i w niedzielę były smutne chwile. Przed turniejami minutą ciszy uczestnicy uczcili pamięć Marcina Kowalczyka oraz Kacpra Godyckiego. Obaj byli młodzi, wielokrotnie grali w turniejach w Pustkowie, Niechorzu i Pogorzelicy, ale już nie zagrają.

Kolejne turnieje na plaży w Pustkowie już w najbliższy weekend. Organizatorzy serdecznie zapraszają zarówno do gry, jak i kibicowania. Są to zawody dla amatorów i każdy może spróbować swych sił. Emocji na pewno nie zabraknie, na najlepszych czekają upominki od sponsorów, a wszyscy mają gwarancję dobrej zabawy. Zapisy bezpośrednio przed turniejami przy boiskach w sobotę i w niedzielę w godz. 10-10.30.

Na plaży w Pustkowie warto się jednak pojawić również później i w inne dni tygodnia. Można trafić na muzyczny wieczór nad wodą. Pomysł wójta Rewala - Roberta Skraburskiego na wyciszenie o zachodzie słońca, realizowany jest już trzeci rok z rzędu przez Wiesława Wiatrowskiego, który od 19 lat jest odpowiedzialnego za siatkarskie zamieszanie. W sobotę również ten cykl miał tegoroczną inaugurację.

źródło: jps/własne