Nadal bez zwycięstwa w rundzie wiosennej pozostają piłkarze Gwardii Koszalin. W miniony weekend podopieczni Łukasza Drożdżala przegrali z liderem rozgrywek GKS-em Przodkowo 2:3. Była to czwarta porażka z rzędu koszalinian.

Już w 10 minucie Przodkowo objęło prowadzenie. Piłkę do siatki posłał Filip Patok. W 15 minucie było już 1:1 do wyrównania doprowadził Wojciech Wójcik. W końcówce pierwszej połowy błąd Budnika wykorzystał Andrzej Kaszuba. Do przerwy dla 2:1 dla GKS-u.

W drugiej połowie koszalinianie starali się odrobić straty. Niestety gospodarze dostali prezent w postaci rzutu karnego. Strzał z 11 metrów na bramkę zamienił Łukasz Stasiak.

Przegrywająca Gwardia w 80 minucie straciła, również jednego zawodnika drugą żółtą kartkę w tym meczu zobaczył Sebastian Ginter. W końcówce koszalinianie zdołali zdobyć kontaktowego gola, a jego autorem był Bartłomiej Oleszczuk.

Ostatecznie Przodkowo wygrało 3:2. Na przełamanie serię czterech kolejnych porażek koszalinianie muszą poczekać do kolejnego ligowego pojedynku.

ďż˝rďż˝dďż˝o: inf. własna