Dzisiaj (11 stycznia) w Słupsku, koszaliński AZS zmierzy się z Czarnymi. Fani od tygodni czekali na to spotkanie. Ten mecz dla wielu kibiców koszykówki w regionie jest najważniejszy w całym sezonie. Derby Pomorza Środkowego cieszą się, również dużą popularnością w całym kraju. Nie da się ukryć, że jest to hitowe starcie Tauron Basket Ligi.

ENERGA Czarni Słupsk w 13 pojedynkach odniosła 9 zwycięstw i ponieśli tylko cztery porażki. Natomiast AZS Koszalin rozegrał 15 spotkań i 8 razy miał okazję świętować zwycięstwo. Minimalnie większe szanse na zwycięstwo w dzisiejszym meczu daje się ekipie ze Słupska. Jednak derby rządzą się własnymi prawami. O triumfie w takich pojedynkach często decyduje dyspozycja dnia, jeden błąd, czy po prostu szczęście. Kto wygra? Przekonamy się już dzisiaj wieczorem.

W poprzednich derbach Energa Czarni, jak i AZS wygrywały przed własną publicznością. Kibice bacznie przyglądać się będą pojedynką Folarina Cambella z Ra'Shad'em James'em. Pierwszy gra w kratkę, zaś drugi imponuje skutecznością. Już dwukrotnie James rzucił ponad 30 punktów. Jego średnia 17,2 pkt na mecz to czwarty wynik w lidze.

Oba zespoły posiadają w swoich składach gwiazdy na pozycjach rozgrywającego. W ekipie akademików imponuje A.J. Walton zaś w czarnych Jarel Blassingame, który notuje średnio blisko siedem asyst w każdym pojedynku.

Ciekawie powinno być, również pod koszami, gdzie mierzyć się będą ze sobą Cheikh Mbodj z Ty Walkera. Obaj należą do czołowych blokujących ligi.

Początek derbowego spotkania Energa Czarni Słupsk - AZS Koszalin w poniedziałek o godz. 20.40. Transmisja w Polsacie Sport HD od godz. 20.30.

ďż˝rďż˝dďż˝o: Inf. własna