W sobotę o godzinie 11.00 na boisko ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Witkiewicza wybiegną zawodniczki Olimpii Szczecin i KKP Bydgoszcz.
Od początku rozgrywek oba zespoły okupują ostatnie miejsca w tabeli. W dużo gorszej sytuacji jest jednak Olimpia, która dotychczas zgromadziła ledwie jeden punkt. Aby uratować choć resztkę honoru i pocieszyć spragnionych zwycięstw i dobrej gry kibiców, szczecinianki muszą wygrać! W innym przypadku degradacja do pierwszej ligi będzie raczej nieunikniona.

Podobne nastroje są również w Bydgoszczy.
- Ten mecz po prostu musimy wygrać. Na pewno zespół da z siebie maksimum, będzie dużo walki i mega zaangażowanie. Chcąc poprawić swoją sytuację przed przerwą zimową musimy zdobyć trzy punkty - podkreśla Monika Kaźmierczak, asystentka trenera KKP i była zawodniczka Olimpii.

W pierwszym meczu tego sezonu (przypominamy, że trwa runda rewanżowa) ekipa z miasta nad Brdą pokonała szczecinianki 3:0 po trafieniach Oliwii Siemińskiej, Adrianny Szlendak i byłej piłkarki Olimpii Kornelii Okoniewskiej. Tej ostatniej na pewno nie zobaczymy w najbliższym spotkaniu, bowiem w meczu z Czarnymi Sosnowiec doznała uszkodzenia więzadeł i w tej chwili ciężko wyrokować kiedy powróci do treningów.

�r�d�o: http://kkpbydgoszcz.pl/www.facebook.com/MKS-Olimpia-Szczecin