Pechowa porażka
W poniedziałek na boisku TKKF spotkały się mistrz ligi Radisson oraz Ligowiec.net. W poprzedniej rundzie w meczu tych drużyn padł remis. W tym sezonie Ligowiec także chciał powalczyć o korzystny rezultat.
Już w pierwszej minucie niespodziewanie to reprezentanci portalu mieli znakomitą okazję do objęcia prowadzenia, jednak pod bramką Radissonu zabrakło już zimnej krwi. W odpowiedzi Radisson groźnie uderza z dystansu, jednak Konrad Wiśniewski sparował piłkę na poprzeczkę. Ligowiec nie pozostawał dłużny i kolejną znakomitą okazję do zdobycia bramki miał w 6. minucie Michał Stawowski. Dwie minuty później Tomasz Kuna także nie dał rady bramkarzowi "Hotelarzy". W międzyczasie Radisson także atakował i był częściej przy piłce, jednak jego ataki rozbijała defensywa Ligowca, gdzie grał Patryk Wolski, Robert Dmochowski i Konrad Kublicki wspomagani często powrotami Andrzeja Kublickiego. Broniąc strzały rywali, Wiśnia popisywał się niemalże szpagatami. Groźne kontrataki Ligowca często wyprowadzał Piotrek Kołakowski, jednak nie raz był osamotniony w atakach, a jego filigranowa budowa nie dawała mu wielu szans w walce z potężnie zbudowanymi przeciwnikami. W 17. minucie akcją w swoim stylu błysnął po raz kolejny Jogi, lecz i tym razem zabrakło szczęścia. Kiedy wydawało się, że do przerwy będzie bezbramkowy remis, Radisson objął prowadzenie. Do wybitej wysoko piłki doszedł Tomasz Podobas, a jego strzał zablokował Konrad Kublicki. Piłka trafiła jednak pod nogi napastnika (nr 11) "Hotelarzy", który umieścił ją w siatce. Zatem od 23. minuty rezultat brzmiał 0:1. W drugiej połowie Ligowiec miał mniej sił, dużo zdrowia kosztowało pomocników i napastników bieganie za wybijanymi piłkami. Radisson dysponował większą ilością zmian i był lepiej zgrany. Już w 33. minucie rezultat uległ zmianie na 0:2. Znowu strzał gości blokował K. Kublicki. Futbolówka trafiła jednak do Tomasza Skibińskiego, który mimo asysty trzech przeciwników ładnym technicznym zagraniem umieścił ją w siatce. Od tego momentu Radisson miał przewagę. Ligowiec opadał z sił, gdyż gra była toczona przy wysokiej, iście letniej, temperaturze. Jedynie w 38. minucie okazję do zdobycia gola miał Dariusz Mądry, ale i tym razem zabrakło szczęścia. Z przebiegu spotkania na pewno zasłużyliśmy na gola. Ligowiec miał mniej okazji od Radissona, ale na pewno były one dużo groźniejsze. Wierzę, że w kolejnych spotkaniach będziemy lepiej zgrani i skuteczniejsi. Bramki Radisson: 23' - 11, 33' - Tomasz Skibiński Skład Ligowiec.net: Konrad Wiśniewski - Konrad Kublicki (Robert Dmochowski), Patryk Wolski (Tomasz Kuna) - Andrzej Kublicki, Piotr Kołakowski, Michał Stawowski - Dariusz Mądry własne relacjďż˝ dodaďż˝: Koniu |
|