Arkadia miażdży Basztę Sławno
W niedzielę o godzinie 12:00 Baszta Sławno podejmowała na stadionie miejskim w Sławnie drugą drużyną Arkadii Malechowo.
Tuż przed meczem nieoczekiwanie okazało się, że karta badan Mateusza Tomczyka naszego obecnie etatowego bramkarza jest jakimś cudem nie ważna (sic!) i w trybie awaryjnym na posterunku sławieńskiej bramki musiał stanąć Dariusz Skok. Sam mecz to na początku 10 intensywnych minut Baszty które nie przyniosły przełożenia na wynik w dalszej części pierwszej połowy to drużyna z Malechowa rządziła na boisku.
Szczególnie we znaki sławieńskiej Baszcie dał się we znaki trener pierwszej drużyny Arkadii Malechowo występujący w drugiej drużynie Piotr Stefanów. Pierwszą bramkę po prostopadłej piłce w 24 minucie spotkania strzelił dla Arkadii Terlecki, chwilę później w 35 minucie na 2:0 podwyższył Krajewski. Tuż przed przerwą swojego pierwszego, a nie ostatniego gola strzelił wymieniony wyżej Piotr Stefanów i wynikiem 3:0 kończyła się pierwsza połowa. Na drugą połowę Baszta wyszła z większym animuszem i zmianami w składzie. Już w 47 minucie spotkania po składnej kombinacyjnej akcji baszta zdołała zdobyć kontaktową bramkę. Zawodnicy ze Sławna w tym momencie uwierzyli, że w tym meczu jeszcze nie wszystko jest stracone.
Niestety w 51 minucie za druga żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę z boiska został wyrzucony Andrzej Szczepanek. Z rzutu wolnego wykonywanego po tej kartce padła bramka na 4:1 i już było po meczu. grająca w 10 baszta nie potrafiła podnieść się z kolan czego konsekwencją były kolejne bramki strzelane w drugiej połowie przez Piotra Stefanów. Basztę było stać jeszcze na jedną bramkę strzeloną z ponad 40 metrów przez Roberta Nowaka. Ostatecznie Baszta przegrała 2:7 z drużyną Arkadii II Malechowo. Arkadia tym samym umocniła się na pozycji lidera rozgrywek po dwóch kolejkach natomiast Baszta... została czerwoną latarnią rozgrywek (oby ten stan rzeczy trwał jak najkrócej).
ďż˝rďż˝dďż˝o: https://www.facebook.com/BasztaSlawno / własne
relacjďż˝ dodaďż˝: michal88sla |
|