Chemik potrzebuje wsparcia. Zwierzaki też!
Najbliższy ligowy rywal Chemika to co najmniej mocna ekipa środka tabeli. Na pewno taka, która może sprawić niespodziankę. Tyle, że policzanki ani myślą pogrążać się w niedobrym nastroju, w który wprawiły się ostatnim meczem we własnej hali.
Mowa oczywiście o porażce do zera z Fenerbahce Stambuł, którą siatkarki mistrzyń odczuwają do dziś. W głowach mamy rywalizację z Fenerbahce, ale musimy starać się o niej zapomnieć. Teraz czeka nas spotkanie z Budowlanymi, które chcemy wygrać - twierdzi Anna Werblińska, która zresztą jako jedyna z polickiej ekipy mecz z tureckim gigantem zaliczyła do udanych. Przyjmująca popisała się bardzo wysoką skutecznością, była wyróżniającą się postacią meczu, a wiele jej akcji przypominało najlepsze momenty jej kariery. To dobrze wróży dla zespołu, ale cały Chemik potrzebuje większej stabilizacji dyspozycji w wielu aspektach gry.
Być może mecz z wysoko mierzącym i niebezpiecznym dla każdego w obecnym sezonie zespołem Budowlanych będzie dobrą do tego okazją.
W pierwszym spotkaniu tych drużyn łodzianki były bardzo blisko wyrwania przynajmniej jednego punktu, ale w decydującym o tym secie przegrały 24:26. Czy w podobny sposób będą w stanie powalczyć w Szczecinie? O tym przekonamy się jutro wieczorem. Przy okazji meczu będą zbierane środki finansowe i pokarm dla zwierzaków. Każdy, kto wrzuci do puszki pieniądze lub przekaże wolontariuszom pokarm, otrzyma los. A każdy z nich weźmie udział w losowaniu. Pięcioro szczęśliwców wygra koszulkę z autografami siatkarek Chemika. Początek spotkania o godzinie 18.00 w hali Azoty Arena.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|