Szczęśliwe zwycięstwo w końcówce
W trzeciej kolejce Regionalnej Okręgówki drużyna Białych Sądów pokonała na własnym terenie ekipę Sokoła Pyrzyce 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów w 86 minucie zdobył Mariusz Korcz strzałem z bliskiej odległości. Było to drugie zwycięstwo beniaminka w tych rozgrywkach.
Od pierwszego gwizdka Pawła Pytlewskiego oba zespoły rozpoczęły wzajemne badanie swoich możliwości. Bez forsowania tempa czy huraganowych ataków drużyny Piotra Kaczyńskiego oraz Macieja Zadki preferowały spokojne rozgrywanie piłki od tyłu. Wraz z upływem minut zarysowała się optyczna przewaga gospodarzy, ale nic konkretnego z tego nie wynikło. W pierwszej części spotkanie piłkarze obu zespołów oddali kilka strzałów lecz bez efektu bramkowego. Tak więc na przerwę gracze Białych i Sokoła schodzili przy bezbramkowym remisie oraz ospałej pierwszej połowie.
Druga odsłona tego pojedynku rozpoczęła się zdecydowanie na korzyść Sokoła. Goście od pierwszych minut drugiej części gry raz po raz sunęli na bramkę Sebastiana Serafina, który kilkukrotnie bronił strzały zawodników z Pyrzyc. Punktem kulminacyjnym okazała się 64 minuta. W polu karnym Marcin Pawlak sfaulował grającego trenera Sokoła, Piotra Kaczyńskiego. Arbiter Paweł Pytlewski bez wahania wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Ireneusz Dubik, którego strzał świetnie zatrzymał dobrze dysponowany tego dnia Sebastian Serafin. Od tej chwili gospodarze poczuli krew i spróbowali odważniej zaatakować. W 86 minucie byliśmy świadkami jedynej bramki, jaka padła w tym spotkaniu. Futbolówkę z autu w pole karne wrzucił Krystian Kamuda, Paweł Kozikowski przedłużył podanie głową, a tam z najbliższej odległości pewnym strzałem Michała Gojlewicza pokonał Mariusz Korcz. Dla pomocnika Białych było to trzecie trafienie w tym sezonie. Parę minut później Paweł Pytlewski zakończył to spotkanie i gospodarze mogli cieszyć się z kolejnych trzech punktów. Mecz na pewno nie był jakimś porywającym widowiskiem. Ot, dwa zespoły, które za wszelką cenę chciały zdobyć trzy punkty, bez zbędnych fajerwerków. Na pewno cieszy fakt, że udało się zagrać w Sądowie na „zero” z tyłu, choć trzeba przyznać, że tym razem szczęście sprzyjało Białym. Warto także dodać, że wczoraj, tj. 2 września drużyna Białych Sądów wygrała 3:1 w Pucharze Polski z…Sokołem Pyrzyce. Jednak we wczorajszym spotkaniu obie ekipy wystąpiły w przemeblowanych składach, a szanse dostali gracze rezerwowi. Następne mecz zespół Białych Sądów rozegra znów u siebie. Tym razem przeciwnikiem będzie zespół Grota Gardno, również beniaminek Regionalnej Okręgówki.
ďż˝rďż˝dďż˝o: biali-sadow.futbolowo.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: nitek91 |
|