ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Słońsk nadal twierdzą Dębu
Piąty mecz, piąte zwycięstwo. Tym razem mimo iż wszyscy kibice spodziewali się gładkiego i przyjemnego zwycięstwa nad Iskrą Białogard, doznali sporej dawki nerwów w ostatnich minutach spotkania.
Szybko zdobyta bramka, nieudolne próby doprowadzenia do remisu, po zmianie stron podwyższenie rezultatu i dobicie przeciwnika. Tak wyglądał obraz gry Dębu z Iskrą…do 80 minuty. W końcówce do głosu doszli goście, czasu na sensacyjne doprowadzenie do remisu jednak nie starczyło.
Piłkarze Dębu poprzednimi meczami rozgrywanymi w Słońsku przyzwyczaili swoich kibiców do gładkich i pewnych zwycięstw. Tak zdaniem wielu miało być i tym razem. Początek spotkania na to też wskazywał. I choć pierwsza próba jeszcze nie przyniosła bramki to dośrodkowanie z rzutu wolnego Pawła Osowskiego na dalszy słupek na bramkę zamienił kapitan dębnian, Roman Majchrzak. Rozpoczęło się więc wyśmienicie, problem w tym że obraz gry wyglądał tak jakby gospodarze oddali nieco pole gry gościom z Białogardu. Inna sprawa, że piłkarze Iskry nie bardzo wiedzieli jak mają doprowadzić do wyrównania, każda kolejna próba kończyła się albo skuteczną interwencją bramkarza Dębu albo też piłka wysoko szybowała nad bramką. Dąb jak już wybierał się pod bramkę Kazimierskiego to zmuszał go do wykazania się umiejętnościami, inna sprawa, że to nie był najpewniejszy występ bramkarza gości. Pomimo prowadzenia, gra Dębu nie wygląda najlepiej, goście wyglądali na chcących dorównać poziomem do gospodarzy…do przerwy 1:0.

Po zmianie stron do ataku ruszyli gospodarze. Pierwszą szansę na podwyższenie rezultatu miał Kuśnierczak, zatrzymał go jednak bramkarz gości, po paru minutach próbował Walków do spółki z Majchrzakiem lecz ten drugi z paru metrów nie przebił piłki pomiędzy nogami obrońców i bramkarzem. Od czasu do czasu pod bramkę Prokopa wybierali się też goście, piłka do bramki wpaść jednak nie chciała choć swoje okazje niewątpliwie mieli. Czas mijał, kibice czekali na drugą bramkę swych ulubieńców, by uniknąć nerwowej końcówki. Druga bramka wreszcie nadeszła, nadeszła i trzecia, ale od początku. Pięknym podaniem z głębi pola popisał się strzelec pierwszej bramki, Majchrzak uruchamiając Walkowa, ten złamał akcję do środka i uderzeniem przy bliższym słupku nie dał szans Kazimierskiemu. Wcześniej doskonałą, wręcz dwustuprocentową okazję miał Siembida lecz będąc tuż przed bramkarzem Iskry na ósmym metrze oddał strzał chyba najgorszy z możliwych. Dębnianie prowadzili już 2:0, kibice odetchnęli.

Kilka minut później dębnianie osiągnęli już trzybramkowe prowadzenie, tym razem w bój Osowski wypuścił Jackowskiego, który mocnym strzałem pokonał bramkarza z Białogardu. Kropka nad ”i” jednak to nie była…
Honorowa bramka dla gości padła po stracie piłki w środkowej części boiska przez Majewskiego. Goście podciągnęli z akcją do linii końcowej boiska, po chwili piłka wróciła na szesnastkę, a tam ładnym uderzeniem popisał się Przybysz. Goście nie zamierzali się poddawać, gospodarze natomiast uznali to za przypadek. Druga bramka to już jednak dawka sporych nerwów dla kibiców Dębu, zamieszanie w polu karnym wykorzystał tym razem Jarzębski pokonując Prokopa z paru metrów. Z pewnego prowadzenia pozostało już niewiele, na szczęście do końca meczu też zostało tylko parę minut, które piłkarze Dębu rozegrali bardzo mądrze, skutecznie oddalając grę od własnego pola karnego. Szansę na dobicie rywala miał Majchrzak lecz piłka minimalnie minęła lewy słupek bramki gości. Po prawie 94-minutach sędzia Brzozowski zakończył spotkanie.

Po tym pojedynku piłkarze z Dębna awansowali na piątą pozycję w tabeli, Iskra natomiast jest jedenasta. W dwunastej kolejce Dąb zagra w Gościnie natomiast Iskra w Białogardzie podejmie Leśnika Manowo.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: pierin
 

IV liga zachodniopomorska (2015/2016)
Dąb Dębno Iskra Białogard
3 2
24-10-2015 15:00
bramki: Majchrzak, Walków, Jackowski (Dąb) /
Przybysz, Jarzębski (Iskra)
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Dąb Dębno: Witalij Prokop – Paweł Osowski, Paweł Majewski, Patryk Wachowski (Mikołaj Sadowski), Wojciech Wiśniewski (Łukasz Jackowski) – Paweł Rosadziński, Piotr Siembida – Jakub Klimko, Roman Majchrzak, Kamil Walków – Damian Kuśnierczak.


sędzia: Brzozowski M. Janawa M. Staśkiewicz M.

Dane pomogli uzupełnić: codi, pierin - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 3
bronwald99 marekperec
pierin

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (65)
marekperec (65)
relacje
Słońsk nadal twierdzą Dębu (pierin)
Teraz Iskra… (pierin)
 
top komentarze
newsy:
2 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
1 » Sparingpartner poszukiw »
1 » Zimowe przygotowania Dę »
mecze:
2 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 13
statystyki portalu
• drużyn: 3160
• imprez: 156889
• newsów: 78588
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186271
• zdjęć: 913164
• relacji: 40818
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies