Historyczne zwycięstwo Unii
Przy fatalnej pogodzie i tragicznym stanie boiska stargardzka Unia pokonała Gwiazdę Żalęcino 2:1. Kolejne dwie bramki zdobył Radosław Drozd,a w 90. minucie rzut karny obronił bramkarz stargardzian Albert Nowicki.
Unia przed tym spotkaniem miała jeden cel - zdobyć trzy punkty. Pierwsze minuty spotkania to twarda gra w środku boiska. Niespodziewanie to Gwiazda miała więcej z gry i w 12. minucie objęła prowadzenie. Dobra centra z rzuty rożnego i w polu karnym najwyżej wyskakuje zawodnik Gwiazdy i strzela obok bezradnego Nowickiego. Unia nie załamała się i od razu ruszyła do ataku jednak boisko nie nadawało się do tego by zagrać piłkę kombinacyjna. Unia szarpała grę, niedokładnie rozgrywała piłkę. Jednak w 30. minucie spotkania nastąpił przełom. Dośrodkowanie Wasielewskiego z prawej strony obrońca gości zablokował ręka i pani sędzina wskazała na "wapno". Mimo sprzeciwów gości i ewidentnej chęci zdekoncentrowania Radosława Drozda Unici doprowadzają do remisu. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Dużo kontrowersyjnych decyzji podejmowała pani sędzina, która nie panowała nad sytuacją na boisku. Od 46. minuty na boisku pojawili się Sprusiński, Gregorek i Frąckowiak zmieniając Świderskiego, Zawadzkiego i Wasielewskiego. Zmiany te bardzo ożywiły grę zespołu. Unia od początku drugiej połowy ruszyła do huraganowych ataków. Lewą stroną ładnie urwał się Gregorek wychodzi sam na sam i jest faulowany, ale pani sędzina po raz kolejny popełnia błąd nie przyznając żółtej kartki dla zawodnika Gwiazdy. Unia atakowała, lecz grała nieskutecznie. W 58. minucie spotkania Unia swoją duża przewagę udokumentowała bramką. Zamieszanie na 10 metrze od bramki, najsprytniej zachwuje sie Radosław Drozd i zdobywa swoją drugą bramkę w meczu i już 19. w sezonie. Unia prowadzi 2:1. Unici uspokoili grę, ale nadal starali się zdobyć bramkę. Gwiazda rzadko opuszczała własną połowę, ale po jednej z kontr strzał z okolic 25 metra trafia w poprzeczkę stargardzian. Unia w drugiej połowie zagrała o niebo lepiej niż w pierwszych 45 minutach. Na dziesięć minut przed końcem piękny rajd przeprowadza Drozd, wpada w pole karne bramkarz tak nie fortunnie broni, że piłka wpada pod nogi Kaźmierczaka, który uderza po ziemi. Piłka kilka centrymetrów przed linią staje w błocie. Gola nie ma. Niesamowite emocje przyniosła 90. minuta spotkania. W polu karnym reka zagrywa Czerniak, sędzina główna nie reaguje, jednak liniowy pod naporem piłkarzy Gwiazdy unosi chorągiewkę i... wskazuje na 11 metr. Stargardzianie nie mogą pogodzić się z decyzją arbitra, za co Drozd został ukarany żółtą kartką. Do piłki podszedł piłkarz Żalęcina, który mocno uderzył w środek bramki. Nowicki instynktownie broni nogami, dobitka ponownie zostaje obroniona przez Nowickiego. Po chwili sędzia zakończył spotkanie i Unia w pełni zasłużenie pokonała Gwiazdę 2:1. Jest to pierwsze zwycięstwo Unitów w historii nad drużyną z Żalęcina. Tym samym Unia Stargard pozostała na 3. pozycji w tabeli mając tyle samo punktów co Dąb Dębice i jeden punkt straty do Iny Ińsko. źródło: www.uniastargard.prv.pl relacjďż˝ dodaďż˝: M18 |
|