Trudny pojedynek czeka zawodników Kotwicy Kołobrzeg. Biało-niebiescy w niedzielę wystąpią na boisku Radomiaka Radom. Gospodarze niedzielnej potyczki to obecnie najlepszy beniaminek z grona nowicjuszy w II lidze w trwającym sezonie. Zawodnicy Jacka Magnuszewskiego punkty gromadzą przede wszystkim u siebie. Na stadionie im. Braci Czachorów wygrały tylko Legionovia Legionowo i Wisła Puławy. Radomiak stracił przed własną publicznością zaledwie pięć goli, co także musi robić wrażenie.

Przed meczem w Radomiu nieco poprawiła się sytuacja kadrowa w zespole Kotwicy. Chorobę zwalczył Michał Szubert, co na pewno znacznie poprawia możliwości ofensywne kołobrzeżan. Ponadto do składu po kontuzji wracają Dawid Berg oraz Jakub Księżniakiewicz. W potyczce z Nadwiślanem czwarte kartki w sezonie ujrzeli Korneliusz Sochań oraz Arkadiusz Lewiński. Ta dwója na pewno nie wystąpi jutro w Radomiu. Reszta zawodników trenowała ostatnio normalnie i będzie do dyspozycji Piotra Tworka.

Także trener gospodarzy nie będzie miał jutro do dyspozycji wszystkich podopiecznych. W zespole Radomiaka zabraknie jutro pauzującego za kartki pomocnika, Mateusza Radeckiego, który jest podstawowym zawodnikiem drużyny z Radomia. Uraz mięśniowy z gry wyklucza doświadczonego obrońcę Jakuba Cieciurę. Ten nie może jednak liczyć ostatnio na regularną grę. Wydaje się, że najcenniejszą postacią w zespole gospodarzy jest Leândro. 28-letni napastnik to lider strzelców II ligi z czternastoma trafieniami na koncie. Wiosną Brazylijczyk nie zdobył jednak jeszcze ani jednej bramki. Radomiak ma również solidną defensywę. Dostępu do bramki strzeże doświadczony Michał Kula, który w przeszłości występował na Cyprze i w Szkocji. Pewnymi punktami w obronie są także lewy defensor Bartosz Sulkowski oraz stoper Maciej Świdzikowski.

Jak zespół z Kołobrzegu ocenił przed niedzielnym meczem opiekun Radomiaka? - Kotwica Kołobrzeg jest bardzo solidnym zespołem i nawet jak przytrafiają się im porażki, to nie są to wysokie porażki i bez wątpienia trzeba będzie 'bić się' z nimi o każdy metr boiska. Jest to zespół mocny fizycznie, twardo grający, groźny przy stałych fragmentach gry i na pewno musimy zagrać bardzo odpowiedzialnie w defensywie, ale z dużo większym rozmachem i kreatywnością w ofensywie, żeby stwarzać sytuacje bramkowe. Kotwica mimo, że wygrała na wyjeździe dotychczas tylko jeden mecz, to z wyjazdów przywozi jednak punkty. Remisowali na trudnych terenach w Tychach czy Puławach więc zespół ten walczy od początku do końca. - powiedział trener Jacek Magnuszewski.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Radomiak Radom