Czy będzie powtórka ?
W niedzielę na boisko w Prusinowie wybiegną drużyny miejscowego ORŁA Prusinowo a przyjezdną ISKRĄ Golczewo.
W pierwszym meczu obie ekipy zdobyły po 1 pkt ponieważ Iskra pokazała jak należy walczyć ze spadkowiczem ligi okręgowej, wtedy w Golczewie padł wynik 3:3. Po pierwszej połowie nikt prawie nie wierzył, że Iskra ma szanse wygrać. Ci, którzy wierzyli, że coś uda się osiągnąć nie zawiedli się, tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Wojciech Trepkowski zmniejszył rozmiary porażki do 3:1. Przez kolejne minuty Iskra wciąż stwarzała sytuacje podbramkowe, ale nic z tego nie wychodziło. Jednak końcówka należała do Iskry, ale najpierw Orzeł zdecydował się na zmianę bramkarza, co później okazało się błędem. Bramkarz rezerwowy popełnił dwa katastrofalne błędy na korzyść Iskierki z Golczewa. Najpierw w polu karnym faulowany został ,,Rada'' - sędzia podyktował rzut karny i pada gol. Minutę później Iskra decyduje się na kolejny atak, bramkarz gości popełnia drugi błąd w meczu - FAUL - sędzia dyktuje po raz drugi rzut karny i po raz drugi przynosi on bramkę i jest 3:3. Przez kolejne kilka minut Iskra dalej atakowała i mogła nawet wygrać jednak nie wykorzystała sytuację. Ważny 1 pkt na nowy sezon, ale niestety później było już tylko gorzej. W tym momencie Orzeł zajmuje pozycje wicelidera zaś Iskra bardzo słabe 11 miejsce w tabeli. relacjďż˝ dodaďż˝: Zulek |
|