Cenna wygrana Regi na inaugurację wiosny
Piłkarze Intermarche Regi Trzebiatów po bardzo zaciętym meczu pokonali zespół Mewy Resko. Bramkę na wagę 3 punktów strzelił Jarosław Jarecki.
Gospodarze podchodzili do spotkania osłabieni brakiem kontuzjowanych: Piotra Zaręby, Seweryna Zelmachowicza i Igora Duńczaka. Mewa przyjechała natomiast w najsilniejszym składzie z Edim Andradiną na czele. Gospodarze od pierwszych minut rzucili się do ataku, a bardzo aktywny na prawym skrzydle był Patryk Bagiński. Groźnie na bramkę gości uderzali Jarosław Jarecki i Łukasz Wudarczyk, ale skutecznie interweniował Michał Andrusieczko.
W 11 minucie w polu karnym podcięty został Patryk Bagiński, a sędzia bez wahania podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Jarosław Jarecki i pewnym uderzeniem dał prowadzenie gospodarzom. Piłkarze Regi bardzo dobrze czuli się w rozgrywaniu piłki tworząc kilka ładnych akcji. Niestety wiele z nich przerywał sędzia odgwizdując spalonego. Szansę na podwyższenie prowadzenia miał Łukasz Wójtowicz, który mógł stanąć oko w oko z bramkarzem Mewy, ale w pojedynku z powracającym obrońcom przewrócił się. Gospodarze domagali się odgwizdania faulu, ale tym razem gwizdek arbitra milczał. Najgroźniejszą okazję goście stworzyli sobie w 45 minucie. Wtedy na skraju pola karnego rzut wolny wykonywał Edi Andradina, ale uderzył niecelnie.
Druga połowa to już dominacja Mewy Resko, która regularnie przebywała na połowie gospodarzy, często zmuszając ich do wybijania piłek z własnego pola karnego. Już od pierwszych minut goście agresywnie zaatakowali czego efektem była seria rzutów rożnych. Zamknięta we własnym polu karnym drużyna Regi ostatecznie wyszła z opresji. Zawodnicy Mewy dwukrotnie groźnie uderzali z dystansu, ale dobrymi interwencjami popisywał się Kamil Twarzyński odbijając piłkę na rzut rożny. Edi Andradina ponownie zaznaczył swoją obecność oddając bardzo groźny strzał z rzutu wolnego, po którym piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką. Na kwadrans przed końcem spotkania błąd popełnił Kamil Twarzyński, któremu piłka o mało nie wpadła „za kołnierz”. Ostatecznie piłka odbiła się od poprzeczki i wróciła na boisko. Była to najlepsza okazja na bramkę dla zespołu gości. Gospodarze próbowali odpowiadać kontratakami, ale swoje okazje zmarnowali Mariusz Kurczak i Piotr Krzykowski. W ostatnich minutach goście próbowali jeszcze kilku uderzeń z dystansu, ale za każdym razem pewnie bronił Twarzyński. Intermarche Rega Trzebiatów - Mewa Resko 1:0 (1:0) 12` Jarosław Jarecki Intermarche Rega: Twarzyński, Stawicki, Muzyczuk, Major, Kordowski, Sobczak (75`Ksobiech), Wudarczyk, Bagiński, Kurczak, Jarecki, Wójtowicz (63`Krzykowski)
�r�d�o: www.rega.trzebiatow.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: czerwin |
|