ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Sopockie echa meczu z Chemikiem
autor: C80Siatkarki Atomu Trefla Sopot miały policzanki na widelcu. Wystarczyło trochę więcej koncentracji w trzecim secie, a dziś nie cieszylibyśmy się z wygranej Chemika, tylko martwili porażką do zera. Jak przegrane zwycięstwo komentują same zawodniczki z Trójmiasta?
Walczyłyśmy o każdą piłkę. Czasem nam nie wychodziło, popełniałyśmy błędy, ale starałyśmy się być zespołem. Przez te pierwsze dwa sety miałyśmy naprawdę dużą siłę i Chemik nie mógł nam zagrozić. Teraz trzeba już wyciągnąć na chłodno wnioski z tego meczu - mówiła niepocieszona libero gospodyń (a przy okazji reprezentacji Polski) Agata Durajczyk. Owszem, walki po obydwu stronach było aż nadto. Miejscowe jednak w najważniejszych fragmentach ostatnich setów zwyczajnie traciły głowę, a początkiem problemów było wyjście na kilkupunktowe prowadzenie Atomu w pierwszej fazie trzeciej partii. Chyba uwierzyłyśmy, że ten set sam się wygra. Liczyłyśmy na to, że Chemik Police dalej będzie popełniał błędy i wszystko zmierza ku dobremu dla nas końcowi - wprost stwierdziła Zuzanna Efimienko.
Co ciekawe, powyższe stwierdzenie wcale nie odnosi się do trzeciej odsłony spotkania, ale... czwartej, w której Atom znów wyszedł na solidną przewagę 8:3 między innymi dzięki trzem asom serwisowym Efimienko. I to też nie wystarczyło na Chemika. Gospodynie mimo takich zaliczek w meczu nie potrafiły przechylić szali na swoją korzyść. Gdzie upatruje się więc przyczyn? Nam trochę zagrywka siadła w końcówce i nie była tak dobra jak w pierwszych dwóch setach. Za to Chemik Police wzmocnił serwis i nie popełniał aż tylu błędów, co na początku. To się przełożyło na to, że nie grało nam się tak lekko - stwierdziła sopocianka.

W bardzo podobnym tonie wypowiedziała się zdobywczyni 26 punktów w meczu - Brittnee Cooper: Nie zagrywałyśmy mocno i dokładnie przez cały mecz, a pokazałyśmy, że umiemy to robić na początku spotkania. Właśnie ten element pomógł nam bez przeszkód wygrać dwa pierwsze sety. Przeciwniczki z Polic też trafnie oceniła: Ten zespół gra bardzo agresywnie, wymusza błędy na przeciwniku. Pokazał to właśnie w meczu z nami.

Nie sposób nie zgodzić się z wypowiedzią Amerykanki, bo agresywnością na siatce i w zagrywce oraz ogromnym doświadczeniem Chemik jest w stanie wygrywać mecze, które wydają się przegrane... jak ten ostatni z Treflem w Sopocie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własme/atomtrefl.pl/siatka.org

relacjďż˝ dodaďż˝: flora
 

Ekstraklasa kobiet (2014/2015)
Atom Trefl Sopot Chemik Police
2 3
20-10-2014 18:00
(25:20, 25:17, 20:25, 25:27, 11:15) dodaj video
dodaj swoje zdjęcia
Chemik: Werblińska, Mogentale, Bjelica, Veljković, Mróz, Ognjenović, Zenik (l.) oraz Malagurski, Jagieło, Gajgał-Anioł


Dane pomogli uzupełnić: Supernus, adi1990 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 1
uefaxpzpn

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Sopockie echa meczu z Chemikiem (flora)
Horror w pięciu odsłonach (flora)
W szlagierze Atom podejmie Chemika (flora)
 
top komentarze
newsy:
1 » Cretti: Przyglądanie si »
1 » Luka Zahovič odchodzi z »
1 » Myśla poszukuje sparing »
mecze:
1 » Pogoń Szczecin-Piast Gl »
1 » Ina Ińsko-Orzeł Wałcz
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 8
statystyki portalu
• drużyn: 3131
• imprez: 151776
• newsów: 78297
• użytkowników: 81234
• komentarzy: 1177646
• zdjęć: 903759
• relacji: 40700
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies