Udana inauguracja
Rozpoczęły się rozgrywki A-klasy, nowego sezonu 2007/08. Piłkarze GROTA na pierwszy swój mecz wybrali się nad Zalew Szczeciński, gdzie po dobrej grze pokonali Rybaka Trzebież 1:0 (0:0). Gola na wagę trzech punktów zdobył dla naszego zespołu, debiutujący w barwach GROTA - Łukasz Rozpondek w 65 min.
GROT mógł mecz z Rybakiem wygrać znacznie większą ilością bramek, jednak nasi piłkarze razili nieskutecznością. Już w 10 min. w pole karne Rybaka wbiegł rozpędzony Bujak i został powalony przez obrońcę gospodarzy - sędzia odgwizdał rzut karny. Szansę zdobycia bramki miał Jakub Kłosek, jednak fatalnie przestrzelił. 10 min. później dwójkowa akcja Kłosek-Bujak powinna zakończyć się zdobyciem drugiego gola dla GROTA, jednak Bujak w sytuacji sam na sam z 5 metra przestrzelił. Osiem min. później w znakomitej sytuacji znalazł się Babiński, ale po "wymianie" piłki z Kłoskiem zamiast strzelać (będąc „oko w oko” z bramkarzem) dogrywał do Kłoska i skończyło się na strachu gospodarzy. Na bramkę Rybaka groźnie strzelali min. Bogumił Dąbrowski, Łukasz Rozpondek, Daniel Pyra i ponownie Kłosek, lecz piłka minimalnie mijała bramkę gospodarzy. Rybak największe zagrożenie stwarzał z rzutów rożnych oraz z rzutów wolnych, ale Chojniak dobrze dysponowany w tym dniu, nie dał się zaskoczyć. W końcówce pierwszej połowy meczu obronił groźny strzał z 14 metra. Druga połowa miała podobny przebieg jak pierwsza. Znowu GROT atakował, a gospodarze stwarzali największe zagrożenie ze stałych fragmentów gry. W 65 min. nasi piłkarze przeprowadzili groźną akcję. Z piłką w środku pola "zabrał się" Łukasz Rozpondek i strzałem z 20 metrów za pola karnego pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Jak wcześniej wspomniałem Łukasz Rozpondek (ur. 1988 r) - w tym dniu debiutował w zespole GROTA (przybył do naszego Klubu z Energetyka Gryfino) i był najlepiej grającym piłkarzem na boisku. Nasi dalej grali swoje: min. dwukrotnie w polu karnym ewidentnie był faulowany Kłosek, ale sędzia nie zdecydował się wskazać na "wapno". W 72 min. Kłosek po podaniu Babińskiego znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, lecz posłał piłkę w krótki róg bramki, zamiast strzelać po długim. W 75 min. GROTA zmuszony był grać w osłabieniu, gdyż drugą żółtą kartę otrzymał Kłosek. W 82 min. Rybak wykonywał rzut wolny na 20-metrze od bramki GROTA, lecz silnie uderzoną piłkę znakomicie wybronił Chojniak. Niestety, z uwagi na awarię autokaru nie rozegrali swojego meczu juniorzy GROTA, którzy w ubiegłym sezonie byli "MISTRZEM" A-klasy. W związku z tym, nasi juniorzy "zaliczyli" niespodziewaną porażkę 0:3 oddaną walkowerem. źródło: www.grotlks.webd.pl relacjďż˝ dodaďż˝: aszef |
|