Remis UNII na inaugurację
W deszczowe popołudnie odbył się mecz pomiędzy gospodarzami Gwiazdą Żalęcino a Unią Stargard Szczeciński.
Gospodarze już od samego początku narzucili swój styl gry i to oni stwarzali sobie sytuacje podbramkowe jednak albo pudłowali, albo na posterunku stal bramkarz Albert Nowicki. Z biegiem czasu mecz się wyrównał. Walka trwała w środku pola, na boisku nie wiele się działo, dużo niedokładnych zagrań z obu stron. Jednak w 46 minucie to gospodarze strzelają bramkę, po błędzie Olechnowicza jeden z napastników dobiega do piłki i dośrodkowuje wzdłuż bramki, a tam dobiega drugi napastnik i zdobywa gola na 1:0.To była typowa bramka do szatni, po której sędzia zakończył pierwszą polowe spotkania. W drugiej połowie to goście rzucili się do odrabiania strat i uczynili to bardzo szybko bo już w 50 minucie wynik widniał 1:1, a strzelcem okazał się Strusiński. Po tej bramce wydawało by się, że to Unia przejmie inicjatywę na boisku, jednak to gospodarze grali tego dnia lepiej w piłkę i po jednej z kontr w zamieszaniu podbramkowym strzelają bramkę na 2:1.Od tego momentu niewiele działo się na boisku, gra była szarpana. Gwiazda wyraźnie pod koniec opadła z sił. To goście atakowali na bramkę już niemal całym zespołem co przyniosło skutek w postaci bramki w 80 minucie spotkania za sprawą Radoslawa Drozda. Ostatnie 10 minut meczu to już zdecydowane ataki przyjezdnych, gospodarze bronili się niemal że całym zespołem i utrzymali wynik do końcowego gwizdka sędziego. Z przebiegu całego spotkania to jednak gospodarze stworzyli sobie więcej sytuacji do zdobycia bramek. Warto także dodać, że to Gwiazda grała bardziej poukładaną piłkę. Unia grała bardzo niedokładnie, jej ataki były szarpane. Podział punktów jednak jest wynikiem sprawiedliwym. Życzymy powodzenia obu drużyną w pozostałych meczach. relacjďż˝ dodaďż˝: radziuagm10 |
|