Pomeczowe wypowiedzi
Robert Żolik (trener Astry):
- Był to bardzo dobry mecz w wykonaniu obu zespołów z dużą ilością bramek, a to najważniejsze jest dla kibiców. Założenia taktyczne wykonaliśmy w stu procentach. Szkoda nie wykorzystanych sytuacji przez mój zespół w pierwszej połowie. Finał był szczęśliwy dla nas, bo wygraliśmy z bardzo wymagającym przeciwnikiem i było to nasze pierwsze zwycięstwo w Goleniowie. Uważam, że Ina będzie liczyła się w walce o miejsca w pierwszej szóstce. Piotr Rast (Ina): - Inauguracja zakończyła się dla nas niepowodzeniem. Astra wypunktowała nas jak stary doświadczony bokser. Musiałem trochę pozmieniać skład, co spowodowane było koniecznością wprowadzenia nowych młodzieżowców i to było widać, że ta nasza gra nie była tak dobra jak w minionym sezonie. Szkoda straconych sytuacji bramkowych z pierwszej połowy, jakie mieli Michalski, Paszkowski i Stefański. Goście byli skuteczniejsi. Po stracie trzeciej bramki poszliśmy do przodu dążąc do zmiany wyniku. Była to woda na młyn dla Astry, która w tym meczu była od nas skuteczniejsza o dwie bramki. Trudno, to dopiero pierwszy mecz, gramy dalej. źródło: www.mksina.com relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|