W sobotę 1 września o godzinie 17.00 w Chojnie, jedenastka skolwińskiego Świtu zmierzy się w meczu szóstej kolejki rozgrywek V ligi z miejscową Odrą. Gospodarze tego pojedynku w przedsezonowych spekulacjach byli wymieniani jako jeden z głównych kandydatów do awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Jednak początek sezonu w wykonaniu chojeńskiej drużyny wypadł raczej słabo. Sobotni rywale Świtowców, ograli co prawda na inauguracje Kluczevię (2:0), lecz następnie przegrali dwa spotkania – derbowe z Orłem Trzcińsko Zdrój (3:1), oraz z rezerwami KP Police (0:2). W kolejnym pojedynku Odra odnotowała remis (3:3) w Chociwlu, a w ostatniej kolejce pokonała na własnym stadionie Arkonie (3:1). Dzięki tym rezultatom jedenastka z Chojny ma na swoim koncie 7 punktów, co daje jej ósme miejsce w ligowej klasyfikacji.




Natomiast Świtowcy w ostatnich pojedynkach nie zachwycają formą. Po niezłym początku zespół zatracił swój styl gry. Skolwinianie zdecydowane lepiej radzą sobie w osłabieniu niż w pełnym składzie. Ciekawostka jest również regularność z jaką Świtowcy tracą bramki - w 5 rozegranych dotąd spotkaniach Artur Wesołowski, za każdym razem dwukrotnie wyjmował piłkę z bramki. W spotkaniu przeciwko nie zobaczymy Macieja Bednarczyka, oraz Marcina Kielera, którzy w ostatnim pojedynku z Piastem Chociwel ujrzeli czerwone kartki.
Faworytem sobotniego meczu są gospodarze, którzy po nie najlepszym początku zaczynają wygrywać, a dodatkowo mają po swojej stronie atut własnego boiska. W przedsezonowym sparingu w Chojnie padł remi 3:3, jak będzie tym razem? Mamy nadziej, że Skolwińska jedenastka pomimo ostatnich niepowodzeń, pokaże na co ją stać i powalczy w Chojnie o zwycięstwo. Wszyscy liczymy, na przełamanie Dumy Skolwina i powrót do formy, jaką prezentowali w rozgrywkach Klasy Okręgowej.

źródło: www.swit.w.pl