Na stadionie w Resku w dniu dzisiejszym zostało rozegrane spotkanie trzynastej kolejki klasy okręgowej pomiędzy miejscową Mewą a zespołem beniaminka tych rozgrywek Jantarem Dziwnów. Mecz zapowiadał się bardzo emocjonująco, ponieważ oba zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli. Trzeba przyznać obiektywnie, że mecz był bardzo interesujący, ciekawy a nawet czasem porywający, ale cóż jeśli sędzia główny z całym zdecydowaniem nie był na boisku bezstronny!!! Zdecydowana większość decyzji sędziego była przeciwko drużynie gości! Kto zna się choć trochę na piłce nożnej i był na stadionie, to przyzna mi rację, tacy panowie powinni uczyć się sędziowania a nie... i tu nie boję się użyć tego słowa DRUKOWAĆ wyniku pod gospodarzy!!! Sędziom asystentom nie można nic zarzucić bo ich postawa była prawidłowa, natomiast Pan sędzia główny wykazał się bardzo miernymi umiejętnościami w prowadzeniu spotkania, podyktował między innymi rzut wolny pośredni dla Mewy z 6 metrów przed bramką Jantara, nie reagował na prowokacyjne okrzyki niektórych piłkarzy a przede wszystkim obraźliwe i bardzo wulgarne słowa bramkarza Mewy pod adresem trenera Jantara! Widoczne po końcowym gwizdku sędziego były też zachowania kibiców gospodarzy, którzy w bardzo nie cenzuralny sposób okazywali swoje niezadowolenie! Gdzie zabezpieczenie bezpieczeństwa dla zawodników? Jeden z kibiców obrzucił kapitana gości jakimiś drobnymi przedmiotami a drugi szarpał go za koszulkę i wyzywał! Niestety nawet nikt na to nie reagował!

Gdzie był sędzia? Tego nie wie nikt! Czy na mecze klasy okręgowej są wyznaczani jacyś obserwatorzy? Całe szczęście, że mecz zakończył się remisem 1:1, po bramce Mewy zdobytej w ostatniej minucie doliczonego czasu gry, po tym jak piłkarze Mewy nie zachowali się fair play i nie oddali piłki gościom! Aż strach pomyśleć co mogłoby się wydarzyć gdyby Jantar dowiózł zwycięstwo do końca po bramce Ciesielskiego? Jednym słowem nie da się opisać tego, co działo się podczas meczu, tuż po nim i zachować zdrowy rozsądek i obiektywizm! Piłkarze obu drużyn byli głównymi bohaterami tego meczu, Pan sędzia główny przyćmił jednak wszystko swoją postawą!!! Szacunek Panowie sędziowie, szacunek!