Porażka w Wałbrzychu
To był bardzo ważny mecz dla obu zespołów, które znajdują się w dolnych rejonach tabeli 2 ligi.
Po wycofaniu z rozgrywek I ligi Floty Świnoujście zmniejszyła się liczba drużyn spadających klasę niżej, obecnie degradację czekają trzy ostatnie zespoły. Od samego początku spotkania zespół miejscowego Górnika prezentował się lepiej pod względem organizacji gry i osiągnął lekką przewagę, Kotwica natomiast rozpoczęła spokojnie i swoich szans upatrywała w stałych fragmentach gry.
W 8 minucie spotkania po dalekim wyrzucie z autu piłka spadła pod nogi Macieja Ropiejki, jego uderzenie z 9 metrów trafiło jednak w bramkarza. W 11 minucie gospodarze mieli dobrą okazję do strzelenia bramki, debiutant w kołobrzeskiej bramce Marcin Skrzeszewski odważnym wyjściem poza szesnasty metr przerwał akcję miejscowych lecz wybita przez niego piłka trafiła pod nogi jednego z zawodników Górnika. Próbę przelobowania naszego golkipera przewidział Soczyński który głową wybił piłkę zmierzającą do naszej bramki. W 19 minucie meczu Kotwica wykonywała rzut rożny po którym Górnicy wyprowadzili kontrę w efekcie, której Sochań faulował w polu karnym Tomasza Wepę i sędzia podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem okazał się Rafał Figiel. Piłkarze Kotwicy nie otrząsnęli się jeszcze po stracie bramki a kolejny błąd w ustawieniu naszej defensywy wykorzystali miejscowi. Zagraną za obrońców piłkę opanował Damian Radziemski i uderzeniem z 18 metrów pokonał Skrzeszewskiego. Po strzeleniu dwóch bramek piłkarze z Wałbrzycha złapali wiatr w żagle i do końca pierwszej połowy bezsprzecznie dominowali na boisku. Druga odsłona spotkania to odważniejsza gra kołobrzeskiego zespołu i szybkie kontry wyprowadzane przez Górnika. W 77 minucie Kotwica za sprawą wprowadzonego minutę wcześniej Damiana Kugiela strzeliła kontaktową bramkę. Ostatnie minuty meczu były bardzo nerwowe nasz zespół zaczął atakować coraz większą ilością zawodników co powodowało że odkrywał tyły ale znakomicie w bramce spisywał się Marcin Skrzeszewski. Mimo wielu prób z obu stron wynik do końca nie uległ już zmianie i porażka Kotwicy stała się faktem.
Okazję do rehabilitacji Biało-Niebiescy będą mieli już w najbliższą środę 20.05. O godz.19:00 rozpocznie się mecz 31 kolejki 2 ligi a przeciwnikiem naszego zespołu będzie Wisła Puławy. Górnik Wałbrzych vs Kotwica Kołobrzeg 2:1 Rafał Figiel 20 (k), Dominik Radziemski 24 - Damian Kugiel 77 Górnik: 12. Leonid Musin - 2. Dariusz Michalak, 6. Tomasz Wepa, 13. Przemysław Cichocki - 14. Michał Oświęcimka, 9. Dominik Radziemski, 8. Dominik Bronisławski, 7. Rafał Figiel, 15. Mateusz Krzymiński (82, 16. Mateusz Sawicki) - 11. Damian Lenkiewicz (72, 10. Kamil Śmiałowski), 20. Marcin Orłowski. Kotwica: 1. Marcin Skrzeszewski - 3. Kacper Chruściński, 18. Jakub Poznański, 28. Bartosz Soczyński, 6. Daniel Kokosiński (46, 20. Paweł Szutenberg) - 10. Tomasz Rydzak, 4. Korneliusz Sochań (76, 19. Damian Kugiel), 8. Michał Danilczyk, 17. Tomasz Bejuk, 11. Konrad Korczyński (51, 88. Szymon Babiarz) - 22. Maciej Ropiejko (70, 99. Krzysztof Biegański). żółte kartki: Sochań, Poznański.
�r�d�o: mkpkotwica.kolobrzeg.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Rolnik2012 |
|