Oba zespoły są sąsiadami, ale tylko w ligowej tabeli. Dla Iny będzie to jeden z najdalszych wyjazdów w tym sezonie. Najdalszych i kto wie, czy nie jeden z trudniejszych. W tym sezonie oba zespoły niemal od początku sezonu idą łeb w łeb. Obecnie znajdują się w środku tabeli. Stawką tego meczu jest zatem doskoczenie do ligowej czołówki, w której zarówno Darzbór, jak i Ina niedawno już się znajdowali.

Co można powiedzieć o jutrzejszym rywalu Iny?
Ostatnie kilka lat to dla zespołu ze Szczecinka seria wzlotów i upadków. W 2008 roku z 6. miejsca w tabeli w wyniku reorganizacji Darzbór awansował do III ligi. Tam spędził tylko 2 lata - w pierwszym sezonie nie było jeszcze tak źle, a zespół zakończył zmagania w środku tabeli. W następnym jednak, zajął już ostatnią lokatę i powrócił na 'stare śmieci' - do IV ligi. Zespół ze Szczecinka i tam sobie nie poradził i sezony 2011/12 i 2012/13 spędził już w koszalińskiej okręgówce, gdzie powoli odbudowywał swoją pozycję. W 2013 roku znów powrócił do IV ligi.

Po fatalnej rundzie jesiennej zeszłego sezonu (1 punkt w 15 meczach) drużyna ze Szczecinka przeszła metamorfozę. Ruchy kadrowe w przerwie zimowej sprawiły, że wiosną Darzbór rozegrał jedną z lepszych rund w swojej najświeższej historii, czym mocno rozbudził apetyty szczecineckich kibiców. W 15 spotkaniach Darzbór zdobył aż 32 punkty, a lepszy wynik w tamtym okresie 'wykręciła' jedynie Vineta, zdobywając 35 punktów. Imponujący był również ich bilans bramkowy - więcej bramek strzeliła tylko Astra, a defensywa również należała do najszczelniejszych wśród wszystkich drużyn IV ligi. Mając w pamięci tak udaną serię, po cichu mówiło się o włączeniu do walki o najwyższe cele w tym sezonie. Póki co jednak Darzbór traci do lidera ze Skolwina aż 11 punktów, ale do 2. miejsca, które również premiowane jest awansem, strata wynosi tylko 3 punkty. W identycznej sytuacji jest Ina Goleniów.

Biało-zieloni ostatnio spuścili z tonu. Po serii czterech zwycięstw z rzędu nadeszły 2 porażki. W ostatnim meczu ponieśli bolesną porażkę 0:3 na własnym stadionie z Arkonią i w nadchodzącym spotkaniu z pewnością będą chcieli pokazać, że tamten wynik to tylko wypadek przy pracy. Goleniowianie walczyć będą również o podtrzymanie passy w meczach z Darzborem - ostatnie cztery pojedynki zakończyły się bowiem zwycięstwami biało-zielonych.

W sobotnim spotkaniu ciężko wskazać faworyta. Nie należy spodziewać się również 'ostrego strzelania', o czym świadczą wyniku obu drużyn w obecnym sezonie. Szykuje się zatem wyrównany mecz. Początek spotkania jutro, tj. w sobotę 8 listopada o godzinie 13 na stadionie Darzboru w Szczecinku.

ďż˝rďż˝dďż˝o: Własne