Po ciężkim boju, okupionym dwiema czerwonymi kartkami, Świtowcy pokonali Darzbór Szczecinek, inkasując tym samym komplet punktów na inaugurację sezonu 2014/2015.
Mecz zapowiadał się niezwykle interesująco szczególnie ze względu na przedsezonowe wieści płynące z obozu szczecineckiej drużyny, mówiące nawet o awansie do III ligi. Niestety pod względem piłkarskim pojedynek nie był porywającym widowiskiem, gra była rwana, następowały częste straty piłek czy niewymuszone błędy z obu stron. Piłkarzom nie można jednak odmówić woli walki, tej nie brakowało, a zawodnicy obu drużyn „gryźli trawę” na całej długości i szerokości boiska. Wynik został ustalony już w czwartej minucie, kiedy po dośrodkowaniu z lewej strony Adriana Kronkowskiego piłkę otrzymał niepilnowany na prawym skrzydle Grzegorz Celmer i silnym strzałem po ziemi pokonał golkipera gości.

W pierwszej połowie warta odnotowania była jeszcze akcja gości, którzy po stracie piłki przez strzelca bramki w polu karnym Darzboru, wyprowadzili błyskawiczny kontratak. W sytuacji jeden na jeden lepszy okazał się bramkarz Świtu - Artur Dąbrowski.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie do pierwszej, w idealnej sytuacji na szesnastym metrze przed bramką znaleźli się Świtowcy, ale strzał minął bramę gości. Z biegiem czasu przewaga piłkarzy Darzboru rosła, jednak nie potrafili jej udokumentować stworzeniem czystych sytuacji bramkowych. Gdy dwadzieścia minut przed końcem Grzegorz Jasiński otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę, wydawało się że będzie kwestią czasu kiedy Darzbór wyrówna. Na szczęście impetu gościom starczyło na kilkanaście minut, a w ich akcje zaczęły wkradać się błędy - niecelne podania i strzały czy straty piłki. W samej końcówce meczu to Świtowcy mogli podwyższyć na 2:0, ale w dwójkowym pojedynku na wślizgi pięć metrów przed bramką szybszy był obrońca szczecinecki. W doliczonym czasie gry „wyczyn” Jasińskiego powtórzył Jóźwiak. Po chwili arbiter zakończył pojedynek. Ważne trzy punkty pozostały w Skolwinie, trzeba jednak obiektywnie przyznać, że Darzbór będzie w tym sezonie czołową siłą w IV lidze.