Fagus przegrywa
Bojowo nastawiona Erlhe Dobra Szczecińska i nieskuteczny Fagus to najprostsze co można powiedzieć o tym spotkaniu. Mecz ułożył się wyśmienicie dla gospodarzy. Już w 4 minucie po błędzie środkowego pomocnika z Kołbacza wyprowadzili szybki atak, który zakończyli bramką 1:0. Później do odrabiania strat rzucił się Fagus i w 25 minucie miał do tego wyborną okazję. Napastnik gości nie zdołał strzelić do pustej bramki z 15 metrów.
Chwilę później dwie następne okazje sam na sam z bramkarzem zmarnował drugi napastnik z Kołbacza, więc powinno być już 1:3 dla Kołbaczan. W 40 minucie zawodnik z Dobrej atomowym strzałem nie dał szans Jarmużkowi i było 2:0. Jeszcze w 45 min Fagus mógł strzelić gola kontaktowego, ale piłka przeszła w poprzek pola karnego na linii 5 metrów. Nie miał kto skierować jej do bramki. Druga połowa to wymiana ciosów. Fagus znów miał dwie 100 % okazje, których niestety nie wykorzystał. Piłkarze z Dobrej kontratakowali i po przypadkowo odbitej piłce od obrońcy napastnik Erlhe znalazł sie sam na sam z bramkarzem Fagusa. Pewnie go pokonał ustalając wynik na 3:0. Co śmieszniejsze piłkarze z Kołbacza mieli jeszcze w 90 minucie sytuację do strzelenia bramki honorowej, ale napastnik Fagusa kolejny raz nie trafił do pustej bramki kierując piłkę w boczną siatkę. Tak więc obiektywnie mówiąc wynik nie odzwierciedla tego co działo sie tak naprawdę na boisku. Liczą się jednak strzelone bramki i zdobyte punkty. relacjďż˝ dodaďż˝: kolekcjoner |
|