Flota na kolanach !! (juniorzy młodsi)
W sobotę, 20 października rozegrany został mecz LWJM pomiędzy Flotą Świnoujście a Błękitnymi Stargard. Faworytem tego spotkania byli stargardzianie, chociaż wiadomo było, że grająca u siebie Flota tanio skóry nie sprzeda. Mecz, zgodnie z przewidywaniami, toczył sie pod dyktando Błękitnych i to oni zdobyli pierwszego gola. Po podaniu kapitana gości, Konrada Witkowskiego, bramkę ładnym strzałem zza pola karnego strzelił Wiktor Szostak. Po stracie bramki drużyna Floty nieco przycisnęła, czego efektem był faul obrońcy Błękitnych w polu karnym i "jedenastka" dla Floty. Rzut karny na gola zamienił zawodnik ze Świnoujścia. Błękitni cały czas atakowali, gospodarze ograniczali się do kontrataków, które jednak nie przynosiły rezultatu. Kilka sytuacji goście zmarnowali, raz Szostak ładnym strzałem głową trafił w słupek. Jednak co się odwlecze , to nie uciecze. Rozgrywający bardzo dobre zawody Szostak strzelił drugą bramkę, wykorzystując dośrodkowanie Nowaka z rzutu rożnego. Do przerwy 2:1.
Druga połowa nie przyniosła zmiany obrazu gry: ataki Błękitnych , przeciętna gra Floty. Gola na 3:1 dla gości zdobył Łukasz Kobiela. Stargardzianie , grający w przewadze jednego zawodnika po czerwonej kartce dla kapitana Floty, stwarzali kolejne okazje, jednak zawodziła skuteczność. W zespole Błękitnych do gry po kontuzjach udanie powrócili Hubert Jaskólski i Maciej Gardygajło. Niestety po jednym z bardzo ostrych wejść piłkarzy Floty boisko opuścić musiał ,wprowadzony chwilę wcześniej, Michał Rusinowicz.Czeka go prawdopodobnie kilka tygodni przerwy. Tak więc kolejne 3 punkty zdobywają Błękitni a , że swój mecz wygrali również juniorzy starsi (5:4), autobus wracający do Stargardu był niezwykle wesoły. Bramki: Kopyciński (Flota) Błękitni : Szostak -2, Kobiela Błękitni : Mazurek - Stelmach, Baszak, Jaskólski, Witkowski - Wawszczyk (Kobiela), Szostak, Tyrkała (Wierzbicki), Nowak (Rusinowicz , Wolski) - Krawczyk (Moliński), Bartoszyński (Szymczak) Wicia relacjďż˝ dodaďż˝: Funioo2 |
|