Michał Doliński: Taki wynik brałbym w ciemno
Siatkarze Morza Bałtyk w ostatni weekend zakończyli rundę zasadniczą. W rozmowie dla ligowca trener Michał Doliński mówi o ostatnim meczu, przygotowaniach do najważniejszej części sezonu, a także o nowo powstałym Fan Clubie Morza.
Zwycięstwem 3:1 z Orłem Międzyrzecz przypieczętowaliście drugie miejsce po rundzie zasadniczej. Jednak dość niespodziewanie tracicie seta? Faktycznie może i trochę niespodziewanie, ale jednak Międzyrzecz wygrał tego seta swoimi umiejętnościami. Postawił na mocną zagrywkę i nie wstrzymywał ręki w ataku. Będąc na fali doprowadzili go do końca. Chciałem sprawdzić też jak zespół będzie sobie radził bez Daniela Zabłockiego na przyjęciu i przeciwnik wykorzystał to.
A może wkradło się rozluźnienie? W końcu mieliście zapewnione drugie miejsce bez względu na wynik tego spotkania.
Myślę, że rozluźnienie nie. Cały czas pracujemy z zawodnikami nad tym, aby koncentracja była na takim samym poziomie, gdy gramy z przeciwnikiem z pierwszej czwórki i z dołu tabeli. Na tym polega profesjonalizm, aby w każdym meczu zagrać to co się potrafi najlepiej. A to, że mieliśmy zagwarantowane drugie miejsce pozwoliło mi na sprawdzenie pewnych ustawień, z których niewykluczone będę musiał korzystać w dalszej części rozgrywek. Jest trener w pełni usatysfakcjonowany tym drugim miejscem czy pozostaje lekki niedosyt? Na dzień dzisiejszy jesteśmy usatysfakcjonowani. Patrząc na całą rundę i na to jak zespół przez nią dojrzewał jest to miejsce jak najbardziej adekwatne. Oczywiście nie zmienia to faktu, że naprawdę niewiele nam brakowało, żeby te pierwsze miejsce zająć. Mały niedosyt może jest, ale nie mam prawa mieć jakichkolwiek pretensji. A brałby trener ten wynik przed sezonem w ciemno? Oczywiście brałbym taki wynik w ciemno! Po tylu zmianach w drużynie długo bym się nie zastanawiał. Z resztą każdy z trenerów w tej grupie czy z Gorzowa czy Sulęcina postąpiliby podobnie. Wyróżniłby Pan kogoś na przestrzeni tej rundy zasadniczej? Ktoś kto zrobił największy postęp, miło zaskoczył trenera? Myślę, że nie bo już większość zawodników bardzo dobrze poznałem, wiem jak funkcjonują i czego mogę się po nich spodziewać. Na pewno cieszy bardzo stabilna postawa Adama, który cały czas trzyma wysoki poziom. Generalnie cieszę się jednak z pracy całego zespołu, który cały czas robi postępy. Jakie są największe atuty Morza Bałtyk? Stabilne przyjęcie i gra zespołowa. A jest element nad którym teraz będziecie wyjątkowo mocno pracować? Skupimy się głównie na wytrzymałości i kondycji, bo to może okazać się kluczowe. Już przed tym meczem wykonaliśmy sporo pracy w tym kierunku, efekty jednak przyjdą za jakiś czas. A jak by trener skomentował zmiany w rozgrywaniu II rundy i odejściu od klasycznych play-offów? Na pewno jest to dobre rozwiązanie dla drużyn, które przez cały sezon prezentują dobry poziom. Jest to inny system, a czy lepszy, bardziej sprawiedliwy to się jeszcze okaże. Ostatnio powstał Fan Club Morza, który z resztą było bardzo dobrze słychać podczas dzisiejszego meczu. Co Sądzi Pan o tej inicjatywie? Jest to bardzo pozytywne. Cieszę się , że w końcu to od kibiców, a nie klubu wyszła taka inicjatywa. Działają od niedawna, a efekty było widać już dzisiaj. Oby tak dalej. Dziękuję za rozmowę. Dziękuję.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Voltair |
|