W derbach województwa górą Wilki
Pierwsze ligowe derby były pomiędzy Spójnią Stargard Szczeciński a King Wilkami Morskimi były jednostronnym widowiskiem i rozstrzygnęły się już przed przerwą.
Pierwszą kwartę koszykarze Marka Żukowskiego wygrali 25:7, drugą - 17:10 i do szatni schodzili z przewagą aż dwudziestu pięciu punktów. - W pierwszej połowie nie widziałem w naszej grze jakichś większych błędów - oceniał po meczu skrzydłowy Wilków Morskich Radosław Bojko (na zdj.). - Graliśmy zespołowo, długo i spokojnie rozgrywaliśmy akcje.
W szczecińskiej drużynie punktowała większość zawodników (po 9 oczek zdobyli Marcin Flieger i Piotr Pluta), natomiast w zespole ze Stargardu - tylko trzech: Michał Kwiatkowski, Karol Pytyś i Adrian Suliński.
Obraz gry uległ zmianie dopiero w drugich dwudziestu minutach spotkania. - Wówczas pojawiło się więcej błędów - stwierdził dla Wilków TV Bojko. - Zwolniliśmy tempo, rozluźniliśmy się, przez co mieliśmy problemy z koncentracją i straciliśmy dużo łatwych punktów. Stargardzianie z każdą minutą zmniejszali prowadzenie beniaminka ze Szczecina, ale na doprowadzenie do remisu zabrakło i czasu, i umiejętności. Ostatnie punkty dla Spójni rzucił niechciany w King Wilkach Morskich Pytyś. Spośród byłych graczy AZS-u Radeks to właśnie on, i Maciej Majcherek, pokazali się z najlepszej strony. Pozostali: Jerzy Koszuta i Marcin Zarzeczny - zawiedli na całej linii. Po szóstej porażce z rzędu sytuacja stargardzkiej Spójni, w pierwszoligowej tabeli, staje się coraz mniej wesoła. Spójnia Stargard Szczeciński - King Wilki Morskie Szczecin 53:67 (7:25, 10:17, 20:15, 16:10) Spójnia: Kwiatkowski 12, Pytyś 12, Wróblewski 9, Suliński 8, Bodych 4, Koszuta 4, Ejsmont 2, Soczewski 2, Berdzik 0, Grudziński 0, Jurewicz-Johnson 0, Zarzeczny 0. King Wilki Morskie: Flieger 15, Pluta 14, Nowacki 10, Majcherek 9, Kowalczuk 7, Kuśmieruk 5, Bojko 4, Trela 2, Koziorowicz 1, Adamkiewicz 0, Knowa 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Wilki TV
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|