KP II Police lepszy w pierwszym meczu barażowym
W dniu dzisiejszym (23.06) rozegrano pierwszy mecz barażowy o prawo do gry w V lidze. W Dolicach miejscowa Unia podejmowała rezerwy Klubu Piłkarskiego POLICE. KP II POLICE wygrał 1:0 po golu Artura Pachulskiego.
Pierwszą okazję do zdobycia gola KP miał już w pierwszej minucie spotkania. Po błędzie obrońcy na bramkę biegnie Petre Gogarowski, strzela na bramkę zza pola karnego. Niestety na fatalnej murawie źle złożył się do strzału i piłka przeleciała koło bramki. W 7 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony do piłki wyszedł Mateusz Wiśniewski, pośliznął się i koniuszkami palców zmienił tor lotu piłki. Dzięki temu piłka nie dotarła do zawodnika Unii. Po trzech minutach jeden z zawodników będąc w polu karnym po zamieszaniu w polu karnym środkowaniu złożył się z półobrotu do strzału, piłka minęła prawy słupek bramki Mateusza Wiśniewskiego. W 13 minucie na strzał zza pola karnego decyduje się Artur Echaust, Sebastian Serafin broni na róg. W 18 minucie zawodnik Unii strzela na bramkę zza pola karnego, Mateusz Wiśniewski broni na raty. W 26 minucie po raz kolejny KP stworzyło groźną okazję, tym razem po dośrodkowaniu po rozegraniu rogu na bramkę strzelał Marcin Wydurski, piłka przeleciała koło bezradnego bramkarza, zaś z linii pola karnego wybił ją Piotr Foryś. W 28 minucie po wyrzucie z autu piłka trafia do Sylwestra Zdrojewskiego, ten decyduje się na strzał zza pola karnego, niestety minimalnie niecelnie. W 29 minucie spotkania piłkę w pole na skraju pola karnego otrzymuje Waldemar Twardowski, widząc wychodzącego z bramki Wiśniewskiego usiłuje strzelić koło Mateusza, tym razem polickiego bramkarza dobrze asekurował Adam Stachowicz, który spokojnie przejął piłkę. W 31 minucie następuje wyrzut z autu na wysokości pola karnego, zawodnik Unii główkuje na bramkę, Wiśniewski pewnie łapie piłkę. W 32 minucie padł jedyny gol w meczu, Artur Echaust wykonuje głębokie dośrodkowanie, Serafin zmylony kozłującą piłką wybija ją w głąb pola karnego, do piłki doskakuje Artur Pachulski który precyzyjnym strzałem umieszcza ją w siatce gospodarzy. W 39 minucie spotkania na bramę z 25 metrów uderza Petre Gogarowski, bramkarz z trudem broni na róg. Po dośrodkowaniu do piłki najwyżej wyskakuje Pachulski, strzał minimalnie przelatuje ponad poprzeczką. Dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na bramkę Wiśniewskiego uderza zawodnik Unii, piłka mimo kozła pewnie grzęźnie w rękach Wiśniewskiego. W drugiej połowie pierwsza groźna akcja miała miejsce w 50 minucie. Po faulu na 20 metrze z wolnego na bramkę uderzał Jan Ogórek, piłka przeleciała ponad bramką. W 51 minucie Pachulski podaje wzdłuż linii bocznej do Marcina Wydurskiego, ten po wbiegnięciu w pole karne centruje do Sylwestra Zdrojewskiego. Niestety piłka skozłowała tuż przed Zdrojewskim, który nie trafił czysto w piłkę. W 56 minucie spotkania, na strzał zza pola karnego po podaniu Zdrojewskiego decyduje się Artur Echaust, bramkarz był w stanie tylko sparować piłkę przed siebie, obrona wybija w pole. W 58 minucie spotkania Petre Gogarowski strzela zza pola karnego, strzał słaby po ziemi ale decyzja dobra. W 59 minucie po dośrodkowaniu do strzału złożył się Rafał Liwczak, w ostatniej chwili piłkę wybrał mu Kamil Bieniek. Trzy minuty później po faulu zawodnik Unii strzela na bramkę, piłka po rykoszecie trafia na lewą stronę, Mariusz Twardowski dośrodkowuje do Liwczaka, strzał z powietrza przelatuje ponad bramką. W 69 minucie spotkania Zdrojewski znakomicie wrzuca piłkę za linię obrony, Wydurski widząc wychodzącego z bramki bramkarza "dziubnął" w powietrzu piłkę, ta otarła się od bramkarza i wyszła na róg. Po dwóch minutach ponownie Zdrojewski wrzuca piłkę za linię obrony, tym razem do Przemysława Rembisza, ten wbiega w pole karne po czym strzela na bramkę, silny strzał po udzie bramkarza uderza w boczną siatkę bramki. W 73 minucie spotkania na strzał zza pola karnego decyduje się Mariusz Twardowski, strzał niecelny, Wiśniewski spokojnie kontrolował lot piłki. W 76 minucie spotkania przed polem karnym piłkę otrzymuje Petre Gogarowski, zwodem znakomicie myli obrońcę, wbiega w pole karne po czym centruje do Marcina Wydurskiego, "Wydura" uprzedza obrońca. W 86 minucie spotkania z połowy boiska na bramkę strzela wysoką parabolą jeden z zawodników Unii, piłkę zmierzającą w samo okienko "wyjmuje" Mateusz Wiśniewski. Po tej fantastycznej paradzie uznania nie kryli trener Wakatinakis, jak i kierownik drużyny Eugeniusz Staszewski. W doliczonym czasie gry po doskonałym podaniu drugiego gola dla KP zdobywa Marcin Wydurski, tym razem sędzia odgwizduje spalonego. Dziwna sytuacja ponieważ sędzia główny który odgwizdał spalonego znajdował się na połowie KP, zaś sędzia liniowy nawet nie sygnalizował spalonego. Chwilę później podczas przeprowadzania zmiany liniowy przyznał, że spalonego nie było. Marcin Wydurski znakomicie wyszedł z linii obrony do podania. Mimo wielu zarzutów do poziomu sędziowania (m.in. nieuznany gol, wielokrotne nieodgwizdane nakładki, przyznawanie piłki dla faulujących) KP II POLICE wygrał spotkanie w Dolicach 1:0. W najbliższą środę o godzinie 18.00 rezerwy rozegrają na boisku w Trzebieży rewanż i miejmy nadzieję, że po meczu będziemy mogli świętować awans do V ligi. Unia Dolice: Serafin - Polnar, Ogórek, Bogucki, Włodarczyk, Foryś (67' Grzybek), Madejski, Kuś, Hawryluk (57' Twardowski M.), Liwczak (80' Noremberg), Twardowski W. KP Police: Wiśniewski - Stachowicz, Sobczak, Bieniek, Brzeziński (77' Właśniewski M.), Staszewski, Pachulski (67' Rembisz P.), Zdrojewski, Echaust A. (87' Bielawski), Wydurski, Gogarowski (90' Kowalski) Statystyki (KP - Unia): Strzały celne: 6 - 2 Strzały niecelne: 13 - 5 Faule: 22 - 11 Żółte kartki: 1 - 1 (Zdrojewski - Polnar) Rzuty rożne: 3 - 7 Spalone: 3 - 1 Sędziowali: Caczyk Dariusz - Wojciechowski Artur, Milczarek Eugeniusz Pogoda: przejściowe opady, 22 st. C źródło: www.klubpilkarski.police.pl relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|