Inauguracja nowego sezonu dla trenera Mariusza Szmita przebiegła pomyślnie, bo Chemik Police po wycieczce do Manowa i golu Pawła Krawca wywalczył cenne trzy punkty. Już w najbliższą środę piłkarze z Polic rozegrają pierwsze spotkanie na własnym stadionie, w którym zmierzą się z innym beniaminkiem III ligi, Pomorzem Potęgowo. Początek meczu o godzinie 16.00.

Jak na beniaminka Pomorze Potęgowo z III ligą przywitało się dość spektakularnie. Na własnym boisku zespół prowadzony przez Macieja Cieślika podejmował rezerwy szczecińskiej Pogoni, które rozgromił 4:0. Pół godziny po rozpoczęciu spotkania wynik spotkania po akcji sam na sam otworzył Damian Mikołajczyk, zaś tuż przed przerwą drugi cios z rzutu karnego wyprowadził Tomasz Bukowski. Po przerwie gra niewiele się zmieniła i Potęgowo za sprawą kolejnych bramek, Henryka Patyka i Radosława Roeske, wygrało 4:0.

Dzięki zwycięstwu z rezerwami Pogoni piłkarze Pomorza kontynuują znakomitą serię zwycięskich meczów. Z ostatnich potyczek 12 potyczek ligowych aż 10 zakończyło się zwycięstwem, nic dziwnego zatem że awans do III ligi zespołu z Potęgowa ani przez chwilę nie był zagrożony. Drużyna w 34 kolejkach ubiegłego sezonu odniosła aż 26 wygranych, sześć meczów przegrała i zaledwie dwa zremisowała. Jeszcze bardziej imponujący jest bilans bramek, który wyniósł aż 106 zdobytych goli i 33 stracony.

- Dla najważniejsze jest to jak zagramy my, nie oni. To jak przebiegnie mecz będzie zależne od tego czy zachowamy koncentrację i czy będziemy walczyć od początku do końca - mówi trener Szmit, dla którego forma rywala nie ma najmniejszego znaczenia - Wierzę, że w środę zaprezentujemy się z dobrej strony przed własną publicznością.

O tym jakim wynikiem zakończy się spotkanie z Pomorzem Potęgowo przekonamy się w środę. Początek meczu o godzinie 16.00.

�r�d�o: www.chemik.police.pl