ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Rafał Biały: Vive to jedna z najlepszych ekip w Europie
autor: cubajdukBardzo dobre zawody rozegrali szczypiorniści Gaz-System Pogoni Szczecin. Kolejne zwycięstwo ''wywindowało'' ekipę Rafała Białego na wicelidera tabeli PGNiG Superligi Mężczyzn. Po meczu z Piotrkowianinem przeprowadziliśmy ze szkoleniowcem krótką rozmowę.

5 spotkań i aż 9 punktów ma na koncie Gaz-System Pogoń Szczecin. Start trzeba przyznać wręcz wymarzony.

- Tak, nie spodziewaliśmy się, że tak będzie. Sami dla siebie byliśmy jedną wielką niewiadomą. Sparingi napawały optymizmem, ale często się mówi, że ktoś gra dobrze w sparingach, a nie wychodzi w lidze. Nam ta forma rzeczywiście przeszła na spotkania ligowe. Tylko się cieszyć, że chłopaki tak grają. Na pewno nie będziemy narzekać (śmiech).
Przestrzegaliście przed zespołem z Piotrkowa. Rzeczywiście początek meczu pokazał, że całkiem słusznie można się było ich trochę obawiać.

- My wiedzieliśmy, że po meczu z Górnikiem to będzie najtrudniejsze spotkanie. Wszystko na to wskazywało. Oczywiście obecnie fajnie gra Chrobry, który się buduje i zgrywa się ze sobą. To jest tak naprawdę taki nasz odpowiednik z zeszłego roku, czyli każdy mecz coś dobrego daje i Krzysiek (Przybylski - dop. red.) fajnie to zgrywa. Gratuluję mu. Jeżeli chodzi o nas to początek meczu mieliśmy fatalny. W 7. minucie kontuzji doznał Zydroń, w 12. Shylovich miał szycie łuku brwiowego. Przed meczem wiedzieliśmy, że nie zagra Zaremba. Te negatywne emocje się kumulowały, ale chłopakom należy się duży szacunek za to, że to przetrzymali. Na środku obrony grał Gierak, który ostatni mecz rozegrał na turnieju w Kwidzynie, a było to na początku sierpnia. Trenował pięć dni i wszedł na środek obrony. Wszystko przed meczem i w jego trakcie wskazywało, że będzie pod górę. Do przerwy potrafili jednak zrobić trzy bramki przewagi, a po przerwie to już był koncert. W pewnym momencie było plus dwanaście.

Wspomniał pan o kilku problemach w tym meczu, to ja wspomnę o jeszcze jednym. W 31. minucie drugą dwuminutową karę otrzymał Michal Bruna. Zostalibyście pozbawieni środka rozegrania.

- To nie jest tak. Na środku może zagrać Konitz, Shylovich. Wiedzieliśmy, że jest to druga dwójka Brunka. Była krótka rozmowa. Powiedzieliśmy sobie, że musi to wytrzymać. Chodziło nam o wyprowadzenie kontr, bo on rzeczywiście je napędzał. Powiedzieliśmy sobie, że odpuści sobie każdy sporny faul. Wytrzymał, czyli potrafi odpuścić (śmiech). Ciągnął ten mecz do końca.

Trzeba przyznać, że był on niewątpliwie królem asyst w tym meczu i zawodnikiem naprawdę bardzo widocznym.

- Najlepszym zawodnikiem może być ten, który nie zdobył bramki. Ja mam zawsze takie założenie. To zespół zdobywa bramki, ktoś dogrywa. Niech on tak prowadzi mecz jak prowadził ten i niech nie rzuca żadnej bramki.

W 29. minucie meczu gola przepięknej urody zdobył Bartosz Konitz, który tego dnia pod siatką rywali był nie do zatrzymania. Trafienia w takich sytuacjach, czyli gdy sędziowie pokazuję grę pasywną, muszą budować i dodawać większej pewności siebie.

- Wiadomo, że taka sytuacja buduje, a gdzieś tam delikatnie ''gniecie'' przeciwnika. Nie chcę oceniać, kto popełnił tam błąd czy był to blok, czy bramkarz. Była to przepiękną bramka i tego nikt Bartkowi nie zabierze. Jak na razie uważam, że jest to bramka tego sezonu. Podejrzewam, że taką zostanie. Musiał to wykonać. Ma takie warunki rzutowe, że rzeczywiście zaskoczył.

Następny mecz zagracie już w środę. Rywal nie byle jaki, bo Vive Targi Kielce, a jest to naprawdę zupełnie inna półka. Niemniej jednak trzeba pojechać i powalczyć.

- Wiemy z kim gramy. Nie oszukujmy się, jedziemy na bardzo ciężki teren. Jest to jeden z najlepszych zespołów w Europie. My możemy się tylko czegoś nauczyć, wyciągnąć kolejne wnioski. Może źle to zabrzmi, ale będziemy mogli coś przećwiczyć. Nas jest w tej chwili tylko dwunastu. Kontuzje niestety nas nie oszczędzają. Wszyscy, którzy są zdolni do gry będą grali. Nie ma tu żadnego odpuszczania. Zagrajmy to jak najlepiej, żeby pozostawić po sobie dobre wrażenie. Wracajmy i myślmy o Lubinie, który zamyka nam tą pierwszą część sezonu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne

relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7
 

Superliga Mężczyzn (2013/2014)
Sandra Spa Pogoń Szczecin Piotrkowianin Piotrków Tryb.
38 29
05-10-2013 20:00
widzów: 650
pokaż wszystkie zdjęcia
Gaz-System Pogoń: Matkowski, Stojković - Bruna 3/1, Biały 3, Wardziński 5/3, Shylovich 5, Gierak, Krupa 2, Jedziniak 2, Smuniewski, Marković 4, Konitz 13, Zydroń 1.

Piotrkowianin: Ner, Wnuk, Procho - Głowacki, Mróz 3, Daćko 2/1, Tórz 7, Woynowski 5, Trojanowski, Różański 1, Swat 4, Iskra, Pilitowski 4, Pożarek 2, Pacześny 1, Wasilewski.

Karne: Gaz-System Pogoń - 4/5; Piotrkowianin - 1/4.

Kary: Gaz-System Pogoń - 16 min. (Bruna, Krupa - po 4 min., Biały, Wardziński, Shylovich, Gierak - 2 min.); Piotrkowianin - 8 min. (Daćko - 4 min., Tórz, Pacześny - po 2 min.).

sędzia: Christ G., Christ T.

Dane pomogli uzupełnić: adi1990, kempes7, kibic999 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 1
kempes7

video

fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (64)
cubajduk (64)
relacje
Rafał Biały: Vive to jedna z najlepszych ekip w Europie (kempes7)
Piotrkowianin na rozkładzie. Zdecydowała druga połowa (kempes7)
Gierak wraca do składu. Zabraknie Zaremby (kempes7)
 
top komentarze
newsy:
2 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
1 » Sparingpartner poszukiw »
mecze:
1 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 13
statystyki portalu
• drużyn: 3160
• imprez: 156889
• newsów: 78588
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186271
• zdjęć: 913164
• relacji: 40818
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies