Bez goli, ale nie bez emocji
Pierwszy raz w historii spotkań Wyspiarzy ze Słonikami, nie obejrzeliśmy goli. Podział punktów w sobotnim meczu, na pewno nie zadowolił żadnej ze stron. Obie drużyny po tej kolejce zakotwiczą w środkowej części tabeli. Mimo braku bramek, mecz nie był nudny, a jedni i drudzy mieli swoje sytuacje. W pierwszej części spotkania rzut karny obronił bramkarz Wyspiarzy, Szymon Gąsiński (na zdjęciu).
Sobotni pojedynek przyciągną na trybuny nieco ponad ośmiuset kibiców. Obie drużyny od początku szukały swoich okazji. Najpierw na bramkę Floty główkował Vojtech Schulmeister, a w odpowiedzi golkipera gości strzałem z ostrego kąta zaskoczyć próbował Marek Opałacz. Wyspiarze o krok od objęcia prowadzenia byli w 13 minucie. Po rzucie rożnym do piłki doszedł Sebastian Zalepa, jednak zmierzającą do bramki piłkę w ostatniej chwili zdołał wybić Jakub Kiełb. W 38 minucie swoją okazję mieli goście. Arbiter dopatrzył się faulu Radosława Jasińskiego na Jacku Kiełbie, za co podyktował rzut karny dla niecieczan. Jedenastkę zmarnował Andrzej Rybski, którego strzał zatrzymał Szymon Gąsiński. Tuż przed przerwą po raz drugi w sobotnie popołudnie pecha miał Sebastian Zalepa. Zmierzającą pod poprzeczkę bramki piłkę, po celnej główce defensora Wyspiarzy, kapitalnie wyciągnął Sebastian Nowak.
Po przerwie w ataku Floty, Charles Nwaogu zastąpił Bartosza Śpiączkę. Nigeryjski napastnik już w 50 minucie mógł zdobyć gola, jednak przez swoje niezdecydowanie zmarnował sytuację sam na sam. Kilka minut później Charles Nwaogu trafił do bramki Termaliki, ale tym razem sędzia dopatrzył się spalonego i gola nie uznał. Aktywny był Maciej Mysiak, którego pierwszą próbę obronił bramkarz gości, a kolejna okazała się minimalnie niecelna. Niecieczanie najlepszą okazję po przerwie zmarnowali w 67 minucie. Po strzale z rzutu wolnego piłkę wypuścił Szymon Gąsiński, ale z prezentu nie skorzystał Jakub Czerwiński, który tylko ostemplował poprzeczkę. W doliczonym czasie gry swoją okazję miał Rafał Kujawa, ale jego strzał bez kłopotów obronił bramkarz Wyspiarzy. W meczu nie zabrakło walki, czego efektem była krew i opatrunki na głowach m.in. Marka Opałacza czy Sebastiana Zalepy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|