Flota Świnoujście mogła po meczu z Górnikiem Łęczna znaleźć się na pierwszym miejscu. Mimo gry w dziesiątkę prowadziła po bramce Krzysztofa Bodzionego. Niestety w doliczonym czasie bramkę dla gości zdobył Maciej Szmatiuk i mecz zakończył się remisem 1:1. Oba zespoły do sobotniego spotkania podeszły do siebie z respektem. Brakowało celnych uderzeń i ciekawych akcji, można to jednak tłumaczyć częściowo ulewą, która przeszła na świnoujskim stadionem. W 40 minucie drugą żółtą kartkę obejrzał Marek Opałacz i Wyspiarze musieli grać w osłabieniu.

W 76 minucie waleczność Wyspiarzy została nagrodzona, Bartosz Śpiączka uderzył z półdystansu, piłkę pod nogi Bodzionego wybił bramkarz Górnika Paweł Socha, a popularny Bodzio nie zmarnował takiej okazji i było 1:0.

Łęcznianie zrewanżowali się niecelnym strzałem Nikolajsa Kozacuksa, kilkoma próbami Tomasza Nowaka, ale jego strzał obronił Szymon Gąsiński. Mimo osłabienia biało-niebiescy mogli podwyższyć swoje prowadzenie. W 80 minucie Śpiączka po dośrodkowaniu trafił w poprzeczkę.

W 91 minucie bramkarz Floty nie wyszedł do piłki dośrodkowanej z rzutu wolnego, źle wybita trafiła do Macieja Szmatiuka, który umieścił ją w siatce po strzale głową i dał cenny punkt Górnikowi.

1:0 - Krzysztof Bodziony 76'
1:1 - Maciej Szmatiuk 90+1'

FLOTA: Szymon Gąsiński - Radosław Jasiński, Piotr Kieruzel, Sebastian Zalepa, Marek Opałacz, Mateusz Wrzesień, Mateusz Szałek, Marek Niewiada (C), Rafał Grzelak (84' Maciej Mysiak), Krzysztof Bodziony, Charles Nwaogu (67' Bartosz Śpiączka)

GÓRNIK: Paweł Socha - Julien Tadrowski, Lukas Bielak, Maciej Szmatiuk, Paweł Sasin, Nikolajs Kozacuks (46' Bartosz Wiązowski), Tomasz Nowak, Veljko Nikitović, Grzegorz Bonin, Bartłomiej Niedziela (86' Damian Szpak), Łukasz Zwoliński

żółte kartki: Marek Opałacz (Flota)/ Nikolajs Kozacuks, Bartłomiej Niedziela, Veljko Nikitović (Górnik)
czerwona kartka: Marek Opałacz (40' za dwie żółte, Flota)

widzów: 1726

ďż˝rďż˝dďż˝o: sportowefakty.pl/własne