Już w środę zawodnicy King Wilków Morskich mogą świętować awans do I ligi. Żeby tak się stało, pierwsze z finałowych spotkań z SMS-em Władysławowo muszą wygrać. Początek niedzielnego meczu w hali na Świętoborzyców o godzinie 17. Wstęp wolny.

Na ten dzień Marek Żukowski i jego zawodnicy czekali bardzo długo. W rundzie zasadniczej i w play-offach wygrali dziewiętnaście z dwudziestu dwóch spotkań (w tym jeden przegrali walkowerem), ale dwa lub trzy najważniejsze mecze w tym sezonie dopiero przed nimi. Dwa lub trzy, bo w odróżnieniu od rozgrywek I ligi koszykówki kobiet, u mężczyzn wejście do finału nie oznacza awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. W spotkaniach finałowych, podobnie jak meczach play-off, zwycięża ten, kto dwa razy pokona swojego przeciwnika.

A rywal jest najtrudniejszy z możliwych. Mimo że SMS Władysławowo dopiero w trzecim spotkaniu półfinałowym play-off pokonał MKS Skierniewice, to młodzi gracze znad morza zajęli drugie miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej, a w meczach z Wilkami Morskimi toczyli wyrównany bój. Kibice na brak emocji nie będą mogli narzekać. Zapraszamy!

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/stk.szczecin.pl